Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
sprawiawrażenie,jakbynicniebyłogodnejegouwagi.
Ijakgdybywszystkogoirytowało,żebyniepowiedzieć
–wkurzało.
Pokilkuminutachskrzynkipełneserówznalazłysię
wbagażnikujeepa,agdyruszałasamochodemsprzed
wytwórni,dostrzegłajeszczewtylnymlusterku
gospodarzaprzywołującegopsairuszającegowkierunku
małegobudynkuzkamienia,zwysokimceglanym
kominem,zktóregoleniwiewydobywałasięcienka
wstęgabiałegodymu.