Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Dziennikarska,którejuczestnicy,korzystającznabytychumiejętności
prowadzilibyszkolneiobozowegazetkiczywydawnictwadrużyni
szczepów.Dlanajbardziejutalentowanychmłodychadeptów
dziennikarstwaipoligrafiistworzyłobysiękilkadziesiątmiejscpracy,
cowobecnejsytuacjiteżjestsprawąważną4.
4Phm.M.Satała,HarcerskaOficynaWydawnicza.PrzecieżKrakównaniąstać,„Harcerz
Rzeczypospolitej”1982,nr1,s.20–21.
Jakwidaćzpowyższegoartykułu,pomysłpowołaniaHOWbyłjuż
wówczasprzemyślanyiopracowanywnajdrobniejszych
szczegółach,byłteżnawetupatrzonyniewielkizakładpoligraficzny
studenckiejspółdzielni„Żaczek”,zktóregomożliwości
poligraficznychkrakowscyinstruktorzydośćczęstokorzystali,a
któryprzezstudentówbyłprodukcyjniezaniedbany.Potrzebabyło
jednakjeszczeparulat,bypomysłprzejęciazakładuzostał
zrealizowany.Sześćdługichlatcierpliwościikonsekwentnych
działań...
Czekamy,czekamy,czekamy...,bypierwszegokwietnia1988roku
powiedzieć:JESTEŚMY!