Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
kąpielowym?zażartowałKevin.
Stary,tosięwżyciuniezdarzy.ArchiepodszedłdoVeroniki
odtyłuiucałowałwpoliczek.Przepraszam,żemuszęcię
rozczarować.
Och,mójArchiekinspowiedziałaVeronica,uśmiechającsię
doniego.Tywiesz,jakzłamaćmiserce.
Niebędzieprezentacjiwstrojachkąpielowych.TobyłaBetty,
depczącaVeroniceiArchiemupopiętach,quelle
surprise,zpodrygującymblondkucykiem,wobłokugołębiego
imillenialnoróżowegokaszmiru.ObróciłasiędoJugheada,swojego
chłopakaoaparycjikloszarda.Zaraz…czymożebędzie?
Jugheadwzruszyłramionami.
Niktnicniewieotejtakzwanejtradycji.Narazietowszystko
raczejplotki.
Jużsamewyborykrólowejczykrólapięknościtofatalnasprawa,
ajeszczewystępywstrojachkąpielowych?Natakie
uprzedmiotowieniesięniezgodzępowiedziałaVeronica.Pominę
etapkontestacjiiodrazuprzejdędoprotestunacałego.
Ee,wtakimraziebędęmusiałpikietowaćpoprzeciwnejstronie.
JaknakomendępojawiłsięReggie,łypiącpożądliwieitylko
półżartemokiem.
Uniosłamrękęwodprawiającymgogeście,skupiającuwagę
naVeronice.
Śmiałamyśl,NormoRaestwierdziłam.Alechybatrochę
uprzedzamybiegwydarzeń.JakjużoznajmiłamToni,wypadałoby
zachowaćotwartośćumysłu.Codomnie,chcędowiedziećsięwięcej
otejcałejRewiiRadościRiverdale.Możewięczajmiemymiejsca
iposłuchamy,comadopowiedzenianaszszanownypandyrektor?
Waulibyłoduszno,wilgotnoitakpełnoludzi,żeniedałobysię