Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wprowadzenie
Istniejedośćpowszechneprzekonanie,żenieprawidłowawymowagłosekjestzaburzeniemmowynajprostszymdoopisaniaiterapii.Jednakokazujesię,żezaburzenia
artykulacji,najczęściejnazywanedyslalią,niezawszełatwojestscharakteryzować,aichleczeniemożetrwaćbardzodługo.Należysięwięcgłębiejzastanowićnadich
istotą,postawićdiagnozę,zastosowaćwłaściwąterapięiwreszcieumiećposłużyćsięodpowiedniąterminologią.Obecnieużywasiębowiemwieluróżnychokreśleń,
najczęściejmałoprecyzyjnych,nieoddającychistotyzagadnienia.
Czywadywymowytakimproblemem,żetrzebaimpoświęcaćtyleuwagi?Nieulegawątpliwości,żetak,choć,obiektywnierzeczbiorąc,istniejąznacznie
poważniejszekłopotywporozumiewaniusięjęzykowymsłownym.Niemniejjednaknieprawidłowościartykulacyjnebywająprzyczynąwieluniepowodzeńszkolnych,aw
późniejszymokresietrudnościzwyboremdrogiżyciowej.Innymargumentemprzemawiającymzaważkościątegoproblemujestto,żefoniatriajużblisko200lattemu
stworzyłaterminologięnazywającąwadywymowy.Zatemkłopotyzwymowąbyłypostrzeganeodwiekówijużoddawnastaranosiępomagaćludziommającym
trudnościartykulacyjne.Powstałoinadalpowstajewielepublikacjipoświęconychtejproblematyce.MamtunauwadzepraceI.Styczek(1979,1982),G.Demel(1978,
1987),D.Antos,G.Demel,I.Styczek(1978),H.Rodak(1992),większośćartykułówJ.T.KanizeSzkicówlogopedycznych(2001a),artykułyG.Jastrzębowskiej(1999),
G.JastrzębowskiejiO.Pelc-Pękali(1999),ostatniotakżeciekawepraceB.Ostapiuk(2000,2002a,2002b),atakżepublikacjeA.Sołtys-Chmielowicz(np.2002b,2005).
Wostatnichlatachopublikowanoteżwielemniejszychtekstów,przeważnieocharakterzeporadników.
Liczbawymienionychiniewymienionychtupublikacjiświadczytakżeotym,żewadywymowymogąbyćzaburzeniemautonomicznym(wterminologiiL.Kaczmarka
„samoistnym”).Choćmogąonetowarzyszyćróżnymzaburzeniommowy,towystępująbardzoczęstojakojedynyproblemdzieckaczydorosłegoczłowieka.
Wczymprzeszkadzająwadywymowy?Otóżwróżnychokresachżyciamamydoczynieniazprzewagąokreślonychrodzajówwadspowodowanychspecyficznymi
przyczynami.Substytucje,najczęściejbędąceskutkiemzaburzeńsłuchufonematycznego,obserwowaneprzedewszystkimwmłodszychklasachszkołypodstawowej
iczęstomająodbiciewpiśmie.Zapisortograficznybowiemzasadniczozapisujefonemy.Jeślionewumyśleniedostatecznierozgraniczone,będąrównieżmieszane
wpiśmie.Błędytakietrwajądługonawetwtedy,gdydzieckouotoczeniajużwyraźnieróżnicujegłoski,którejeszczewwymowiesprawiająmutrudności.Podczas
pisaniadzieckobezgłośniewymawiakolejnedźwiękiitemikroruchywyznaczająsposóbzapisu.Najczęściejnierozróżnianiedotyczyspółgłosekdźwięcznych
ibezdźwięcznychorazwszystkichtrzechszeregówspółgłosekdentalizowanych.Nierzadkozacierasięróżnicamiędzygłoskamiszczelinowymiazwarto-szczelinowymi;
obserwujesięteżzaburzeniawrealizacjimiękkości.Udzieciwystępujątakżeróżnorodnedeformacjegłosek,któreliczebniedominująnadsubstytutamiwstarszych
klasachszkołypodstawowejipóźniej.
Wszystkiewadywymowymogąograniczaćczłowieka.Utrudniająbowiemwybórzawodu.Zaburzeńartykulacyjnychniemożemiećspiker,aktor,logopeda,
wychowawczyniwżłobkuczywprzedszkolu,nauczycielwmłodszychklasachszkołypodstawowej,anawetlotnikczytelefonistka.Człowiekbardzoźlemówiącynie
będziemiałtakżesukcesówwzawodzieprawnika.
Wszczególnieciężkichprzypadkachmogąwystąpićtrudnościzporozumiewaniemsię.Dużaliczbasubstytutówpowoduje,żewypowiedzinieczytelne.Niektóre
postacidysglosji(np.rozszczeppodniebienia)równieżczyniąwypowiedziniezrozumiałymi.
Osoby(główniedzieci)zwadamiwymowymajątakżeinnegorodzajukłopoty.wyśmiewaneprzezrówieśników,przedrzeźniane,przezywane,acozatymidzie,
narażonenastresimająpoczuciemniejszejwartości.
Niniejszapracapodejmujepróbęmożliwiepełnegoopracowaniaproblematykizwiązanejzwadamiwymowy.Pierwszychpięćrozdziałówprzedstawiawszystkie
funkcjonująceklasyfikacjezaburzeńartykulacyjnych,porządkujejeiwmiaręmożliwościocenia.Znalazłosięteżmiejscenazaprezentowanieróżnychproblemów
dyskusyjnych.
Naczęśćpoświęconądiagnozieskładająsięprzeglądstanowisknatematprzyczynnieprawidłowejartykulacjiorazmetodykabadania.Przytoczoneprzykładyilustrują
złożonośćproblematykizwiązanejzwadamiwymowy.Materiałprezentowanywpracypochodzizbadańwłasnychautorki,natomiastprogramyterapiitowynik
wieloletnichdoświadczeńwpracyzdziećmidyslalicznymiwPoradniwZakładzieLogopediiiJęzykoznawstwaStosowanegoUMCS(wcześniejbyłtoZakładLogopedii),
wPoradniFoniatrycznejwLublinieorazwPrzedszkolunr65wLublinie(10latprowadzeniaterapiinazasadziewolontariatu).Niektóreprzykładypochodzązprac
dyplomowychstudenteklogopediipisanychpodmoim
kierunkiem,cozostałowtekściezaznaczone.
Najobszerniejszączęśćksiążkistanowicharakterystykawadkonkretnychgłosekigrupgłosekorazsposobuprowadzeniaterapii.Opróczwszystkichtechnik
wywoływaniagłosek,któreopisanewliteraturzepolskiej,uwzględnionoosiągnięcialogopedówrosyjskich,czeskichisłowackich,gdyżzewzględunawspólnecechy
systemówfonetycznychjęzyków:polskiego,rosyjskiego,czeskiegoisłowackiego,obserwujesięteżpodobnewady.Dlategoniektóresposobyichprzezwyciężaniamożna
zpowodzeniemwykorzystaćwpolskiejlogopedii,wprowadzającwraziepotrzebydrobnemodyfikacje.Niektóreztechnikwywoływaniagłosekirozwiązaniametodyczne
dotycząceichwprowadzaniadowyrazówidłuższychwypowiedzizostałyopracowaneprzezautorkę.
Niecoodrębnymzagadnieniemjestzachowaniesięgłosekwwyrazach.Wwieluprzypadkachumiejętnośćwymowygłoskiwizolacji,wsylabachiprostychwyrazach
niejestgwarancjąumiejętnościposługiwaniasięnimiwdłuższychwypowiedziach.Ponieważpojedynczymigłoskaminiktsięnieporozumiewa,tym,conaspowinno
najbardziejinteresować,wyrazy.Opuszczanie,zastępowanieczychoćbyprzestawianiegłosekzmieniawistotnysposóbstrukturęwyrazu.Tymzagadnieniom
poświęconoosobnyrozdział.
Swegorodzajuilustracjąomawianychzagadnieńszczegółoweopisyprzypadków,którepokazująsposóbprzeprowadzaniaanalizypozwalającejnamożliwiedokładne
wypunktowanietrudnościdzieckaitymsamymnaustalenieplanuterapii,atakżeinneprzykłady,pokazująceprzebiegterapiiuwybranychpacjentów.
Wpracystosowanyjestzapisfonetycznysłowiańskizewzględunato,żejestbardziejznanylogopedom,doktórychwdużymstopniuksiążkatajestadresowana.Poza
tymjestnajbardziejdostosowanydosystemuwymawianiowegoPolaków.Artykulacjizdeformowanychżadenzalfabetówniejestwstanieprecyzyjnieoddać,oczym
dokładniejtraktujepodrozdział4.6.
Opisgłosekdokonywanyjestzapomocątradycyjnejterminologiifonetykiartykulacyjnej,ztymżestosujęsubtelnerozróżnieniemiędzypojęciamiprzezfonetyków
traktowanymisynonimicznie,takimijak:stopieńzbliżenianarządówmowyisposóbartykulacji.Todrugieokreśleniemaszerszeznaczenie,gdyżmożnagoużyćchoćby
przyopisachwariantywnychprodukcji,np.stwierdzając,żeobserwujemydwasposobyartykulacji:s-apikalnyiprzedniojęzykowo-zębowy,lubżetwymawiamywróżny
sposóbwzależnościodsąsiedztwafonetycznego:wwyrazietnępotniemawybuchu,jestdopieropon,awwyrazietlenbocznywybuchpojawiasiędopieropol.
Większośćpublikacjipoświęconychmetodyceusuwaniawadwymowybardzorzadkopodajeszczegółowytokpostępowaniawprzypadkachpracynadgłoskami,które
trudnowywołać.Ewidentnymtegoprzykłademjestpowtarzanieprzezkolejnychautorówróżnychporadnikówsposobuwywoływaniarpoprzezpodbijaniebrodypodczas
wymawianiagłoskil.Brakinformacjiotym,jaktakiewymuszonedrgania(oiledonichwogóledojdzie)przekształcićwr,czyniradęabsolutnienieużyteczną.
Ambicjąautorkininiejszegoopracowaniajestpokazanieszczegółowejmetodykiwywoływaniagłosekiwprowadzaniaichdowiększychstrukturjęzykowych.
1.Stanbadań
1.1.Wybranezagadnieniadotyczącebadańfonetycznych
Wszystkieznaczącepracepoświęconefonetycezawierająprzeglądwcześniejszychdokonańautorówpolskichiobcych(Wierzchowska1967,1971,1980;Styczek1973;
Rocławski1976,1981),dlategoichpowtarzanieniewydajesiętutajkonieczne.Badaniafonetykówzmierzającedoprzedstawieniamożliwienajbardziejtypowych
sposobówwymawianiagłosekstanowiąwiedzęniezbędnądlalogopedy,gdyżbezpunktuodniesienia,jakimjestnawetszerokopojętanormawymawianiowa,
prowadzeniesensownejterapiijestniemożliwe.
WwielkimskrócieprzypomnętutajzaB.Wierzchowską(1971)żezainteresowaniemowąsięgaczasówstarożytnych.JużArystotelespróbowałopisywaći
klasyfikowaćdźwiękimowy;znaneteżbadaniarzymskieiarabskie.Ichkontynuacjawczasachnowożytnychdoprowadziładopojawieniasiędokładnychopisów
budowyaparatumowy.Dziękinimokreślonorolękrtaniijęzykawpowstawaniudźwiękówmowy.Badaniamitymizajmowalisięlekarze,nauczyciele,atakżefizycy.
ZnaczącąrolęwbadaniachnadmechanizmamimowyodegrałWolfgangvonKempelenprawnik,poeta,malarz,atakżefizykimechanik,któremuudałosię
skonstruowaćmówiącąmaszynę.Tamaszyna,choćjeszczeniedoskonała,powstałanapodstawiebardzownikliwychbadańfunkcji,jakąwprocesieartykulacjipełnią
poszczególnenarządymowy.KoniecXVIIIipoczątekXIXw.przyniosłybadaniadodziśwykorzystywane,np.trójkątsamogłoskowyHellwaga.
B.WierzchowskazwróciłateżuwagęnaznaczącepolskieosiągnięciechodziopracęJ.SiestrzyńskiegoTeoriaimechanizmmowyz1820r.1Jejautor(dziś,niestety,
niedocenianyizapomniany)byłnauczycielem.Precyzyjnieopisałisklasyfikowałpolskiedźwięki.Szczególnieważnejestto,żeswojespostrzeżeniaiprzemyślenia
stosowałwpraktyce,np.wprowadziłzupełnienowąmetodęuczeniaczytaniaipisania.Wieleuwagipoświęciłgłuchym,dlaktórychopracowałsystemznakówręczno-
ustnychunaoczniającychpołożenienarządówmowyprzywymawianiuposzczególnychgłosek.
Dlarozważańpodjętychwmojejpracynajbardziejużytecznebadaniapokazującepolimorfizmgłosekorazcharakteryzującezdecydowaniepatologiczneartykulacje.
Oczywiściewrazzpostępemwiedzymedycznej,fizycznejiprzyrodniczejpowstawałycorazdoskonalszemetodybadawczepozwalającenabardziejprecyzyjne