Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
gdzieśsama,więconiektórychwyjazdachdowiadywałamsiędopiero
pojejpowrocie.Asianiemiałazwyczajudzwonićzmiejsc,które
odwiedzała,czywysyłaćzdjęć.Zdarzałosiętobardzosporadycznie,
naprzykładpodczasjejpierwszegozeszłorocznego(2020rok)wyjazdu
wgóry,pozniesieniuniektórychobostrzeńcovidowych.Mówiła
wtedy,żejedzie,żemawykupionynocleg,zastanawiałasię,jaka
będziepogoda.Chciaławyjechać,żebyodpocząć”opowiadaKamila.
JoannazameldowanabyłausiostrywKatowicach,alewynajmowała
kawalerkęwWarszawie.Mieszkałatamsamaikilkapierwszych
miesięcypandemiispędzonewodosobnieniuniewpłynęłynanią
dobrze.Nicprzecieżniezastąpicodziennejrozmowyzdrugim
człowiekiemżadenkomunikatorczytelefon.Toniejesttosamo.
TatasióstrmieszkapodKielcami,Kamilazrodziną
wKatowicach.Asiaczęstobywałausiostry,alewokresiepandemii
pojawiłasięuniejdopieroprzypierwszymzmniejszeniurestrykcji,
czyliwokolicachczerwca.MniejwięcejwsierpniuAsiabyłajeszcze
wgórachzkoleżankązbyłejpracyipodobnocałkiemnieźlesobie
radziła,choćogólnieniemiałajakiegoświelkiegodoświadczenia
wchodzeniupogórach.
„Natematjejkolejnego,samotnegowyjazduwewrześniujaitata
niewiedzieliśmyzbytwiele.Asiawspomniałatylkowpracy,żekupiła
biletnaKasprowyWierch,imówiłaochęciwejścianaŚwinicę,
akiedyrozmawiałamzniątydzieńprzedwyjazdem,niewspominała
okonkretnychplanach”.InformacjaoŚwinicy,zdobytapoczasie,
trochęKamilęzaskoczyła.Szczytniejestłatwy,zwłaszczadlaosób
uprawiającychraczejrekreacyjnąturystykę.Wybierającsięnaniego,
trzebamiećtrochędoświadczeniawgórach…
Wniedzielę20września2020rokuzsamegoranaJoannaopuściła
swójpokójwpensjonaciewZakopanem,zostawiającwnimczęść
swoichrzeczy,łączniezesprzętempotrzebnymwgórach.Około
godziny11.00–11.20rozmawiałzniąjeszczejejtata.„Pozaginięciu
tatawspominał,żesłyszałjakiśszumwtlemyślał,żetodźwięki
zeschroniska,alewedługtego,coudałosięnamustalić,Asiawyszła
zeschroniskatrochęwcześniej;ztatąrozmawiałazatembyćmożepod
schroniskiem,gdzierównieżbyłodużoludzi,albojużnaszlaku”.
InformacjaozaginięciuJoannypojawiłasięnagle.Siostry
zazwyczajrozmawiałyzesobąrazwtygodniu,Kamilazaplanowała
telefonnaponiedziałekpopracy.Zanimzdążyłatozrobić,dodrzwijej
mieszkaniazapukałodwóchpolicjantów.„Powiedzieli,żesiostra
zostawiłarzeczywpokojuwpensjonaciewZakopanem,nie