Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ZwyklepobajorkuwRegent’sParkpływałemcanoesam,atumamasięwcisnęła!
TrzecimnaszymulubionymmiejscemrekreacjibyłRegent’sPark,
niedalekostacjimetraBakerStreet,awięcbliżejjużcentrummiasta.
Chodziłosiętamnałódki;jakodziecipływaliśmyzsiostrącanoe
potakimmałymbajorku.Kiedytrochępodrosłem,chodziłemnałódki
dladorosłych,tymrazempływałempoowielewiększympięknym
jeziorze.Miłobyłowiosłowaćsobietakądośćsolidnądrewnianą
jedynkąprzymuzycedobiegającejzespecjalnejaltany,wktórejgrała
orkiestrawojskowawystrojonawpiękneodświętnemundury.
Nadrugimkońcuparkuznajdowałosięlondyńskiezooiteatrpod
gołymniebem.Tamprzeżyłemniezapomnianenocneprzedstawienie
Shakespeare’a,chybaSennocyletniej,kiedywtlewyływilkiiryczały
lwy.JaknaLondyncałkiemniezłedoznanie.