Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
RozdziałII
rzałsalon.ByłaNiedzielaWielkanocna,dokładnietydzieńodprze-
W
liściastejenklawiewpółnocno-zachodnimWaszyngtonie
HankPaulsonztelefonemkomórkowymnastałym
miejscu,czyliprzyuchutamizpowrotemprzemie-
jęciaBearStearns,iPaulsonobiecałswojejżonieWendy,żeudadzą
sięnawspólnąprzejażdżkęrowerowądoRockCreekParkdużej
przestrzenipublicznejprzecinającejstolicęipołożonejzaledwiekilka
krokówodichdomu.Przezcaływeekendmiaładoniegopretensje,
żetyleczasuspędzaprzytelefonie.
Nochodź,tylkonagodzinkępowiedziała,usiłującnakłonićgo
dowyjściazdomu.Wkońcuustąpił.Pierwszyrazodponadtygodnia
spróbowałniemyślećopracy.
Dopókiznówniezadzwoniłajegokomórka.
Kilkasekundpóźniej,wysłuchawszyswojegorozmówcy,sekretarz
skarbukrzyknął:
Niedobrzemisięodtegorobi1!
TodzwoniłJamieDimon.Rozmawiałprzeztelefonkonferencyj-
ny,znajdującsięwswoimwyłożonymdrewnianąboazeriągabinecie
naósmympiętrzesiedzibyJ.P
.MorgannaśrodkowymManhattanie,
skądwidaćbyłobezlistnąParkAvenue.WłaśniepowiedziałPaulso-
nowicoś,czegosekretarzskarbuniechciałusłyszeć:Dimonpostano-
wił„skroićodnowa”umowęprzejęciaBearStearnsipodnieśćcenę
z2do10dolarówzaakcję2.
1
TahistoriabyławcześniejprzytoczonaprzezKateKelly,StreetFighters,204.
2
KateKelly,„meFallofBearStearns:BearStearnsNearedCollapseTwiceInFrenziedLastDays”,WallStreet
Journal,29maja2008.
67