Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
odziewiątejranowsobotę,możetaobsesjamiałateżswo-
jeplusy.
Wróciładoprzerwanegowcześniejzajęcia,aleitym
razemniedanebyłojejdokończyć.Jakbydopierowtej
chwilidoumysłuMinseodotarłyinformacjezotaczają-
cegoświata,wzdrygnęłasięiponowniespojrzałana
zegarek.Zagodzinęotwieralikawiarnię,więcjeślinie
chciałasięspóźnić,powinnawkrótcewyjść.Uporządko-
waładokumenty,poczymschowałajedoteczki,odno-
towującwpamięci,żebypóźniejprzejrzećjejeszczeraz.
Przechodzącobokpokoju,wktórymprzesiadywałjej
młodszybrat,postanowiłazapukaćdodrzwi,poczym
zajrzaładośrodka.
Minjun,wstałeśjuż?
Chłopakleżałnałóżku,przykrytydopołowykołdrą.
Bezwiększegozainteresowaniawpatrywałsięwsufit,
lecznazawołaniesiostryprzeniósłnaniąwzrok.
Wtymdomuniemożnaspać,jeśliJoon-ollama
wywiadstwierdził,przedrzeźniającgłosMinji.Jakna
zawołaniezdrugiegopokojudoleciaładonichgłośname-
lodiarozpoczynającaaudycjęradiową,apochwiliwesoły,
wysokigłosspikerki.Minjunwydałzsiebieniezadowolo-
newarknięcieinakryłgłowękołdrąwnadziei,żepomo-
żeonastłumićdźwięki.Słuchawkifunkcjonująjużod
dwudziestegowieku,alenajwyraźniejnaszejsiostrzenikt
tegoniepowiedział!
Niewysilajsię,nieposłuchaciępowiedziałaMin-
seo,zwracającuwagęnato,żeprzyostatnichsłowach
9