Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
(wiatr,kwitnąceakacjeiświergocącewróble),poktórym
poruszasiępieszobezwsparciaautomobiluczy
tramwaju35iskądwreszcieucieka„wjasnepowietrze”
(
Rzućmytomiasto
)iotwarte„przestrzenie,przestrzenie!
Złotefalezboża”(
O,przestrzenie,przestrzenie!
)
napola,„gdziesięścierajągranice/Niebaiziemi”
(
Napolach
).Panteistycznemuzanurzeniuwprzestrzeni
orazstaffowskiejapologiidrogitowarzyszytuszalony
epizodmiejski,akcentującyjednakspecyficznyrodzaj
ruchu.Bohaterprzestajebowiempodążaćnaprzód,przed
siebie(„przedemnązawsze[…]:daleko”;
Kapeluszbiorę
podpachę
)ipoddajesięniekontrolowanemu,
chaotycznemu,egocentrycznemuruchowi.Stając
wsamymśrodkupolisensualnieprzeżywanejsytuacji,
„ja”oznajmia,żetracipanowanienadsobą,werbalizuje
swebezmyślnebłądzeniepomieście,błaznowanieichęć
stawanianagłowie(
Nieumiemtegopowiedzieć
),daje
nura,wariujeikręcisięwkoło(
Grzmi!
),wywraca„kozły
zwiatrem”i„tarzasięwśródtrawy”(
Akacjenaulicach
jużkwitną
),pragnieporuszaćsięsiedmiomilowym
krokiem”,skakaćzprzełęczynaprzełęcz,gonićnaprzełaj
przezświat„naroztańczonychdziesięciu(…)nogach”,
„bezwypoczynkudwadzieściapięćlat”(
Naprzełaj
gonię
).Tenwariackiruch,skojarzonyzeszczęściem,
wolnościąorazdziecięcąbeztroską,jestjednak
wszczególnysposóbprzezmówiącypodmiot
projektowanyireżyserowany.Ujegopodstawleżychęć
rozproszenia„wkurzsmutkówibiedy”(
Siwejpani
W.
),wyrwaniasięzwięzówograniczeńwotwartą
przestrzeń36,odczuciapodniecenia,jakieniesiebieg,skok
czylot(
Jajestemfalą
).Fizycznanadaktywność,której
towarzyszyszczególnaautorefleksyjnadeklaratywność
związanazrealizowanąstrategią„byciaszczęśliwym”,
wysuwasięnapierwszyplanwwielutekstachtomu;
podmiotzapewniajednocześnie:„niktniewiejakbardzo
jestemdziśszczęśliwy”,chce„byćpomylonymwśród
końcówigranic”(
Takboskorzucaćnawiatrswoje
słowa
),śnić„nowysenonowymjutrze”(
Słucham
ipatrzę
)izapowiadać„bajecznąpogodę”jakoktoś,kto