Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
przezwiekiprzyczyniłsięKościółKatolicki,negując
seksualnąsferęczłowieka,piętnującgrzechem
iograniczającjąjedyniedoprokreacji.
ZachowałysięwspomnieniapaniDorotyZawadzkiej-
Cywińskiej,którapodawała,żejejprzodek–księgarz
wileńskiFeliksZawadzki–pośmierciWitolda,
wzachowanymdodziśliścieskierowanymdopaństwa
Dzierżyńskichwspominaośmierciichsynkaioswoich
modlitwach,abykolejnedzieckobyłopocieszeniemdla
rodziców:
OdtrzechdnijestemwPetersburgu
–otrzymałemwaszlist,przepraszamkochanego
Edmunda,żeprzytychkłopotachiambasadach
zapomniałemojegoimieninach,więcchoćjużpóźno,
życzęmuwszelkiegodobraiproszęBoga,abywas
obdarzyłznowudzieckiem,którebymogłozastąpićstratę
waszegoukochanegoWitoldka.Niemiałemserca,będąc
wWilnie,oznajmićmamieowaszymnieszczęściu,miał
otympowiedziećmamieFelixpomoimwyjeździe,dziś
jasamotympiszędoMamy,przesyłającwaszlistostatni
–mamnadzieję,żepopłakawszy,poddasięmama
zrezygnacjąwoliWszechmocnej.DziękiniechbędąBogu,
żeprzywaszymnieszczęściuzdrowijesteście6
.
W1875rokuEdmundRufinDzierżyńskiprzeszedł
naemeryturę.Chciałwrócićdoswojegomajątkuicieszyć
sięrodziną.Czułsięwykończony„belferskąpracą”,
aponadtozdrowieniepozwalałomunakontynuację
pracywszkole.Gruźlicaprzybrałagroźniejszestadium.
Lekarzejużodjakiegośczasumówilimu,żeniewiele
mupozostałoilepiejbyłoby,gdybyodpoczywał,ciesząc
sięobecnościąswejrodziny.Edmundniezbytbrałsobie
dosercaterady.Niebałsięśmierciiniewyobrażałsobie
życiabezpracy.
Dzierżyńscyskonsolidowalisięwrodzinnymmajątku
AntoninyDzierżyńskiej–matkiEdmunda
–wOziembłowie,ukochanymmiejscuEdmunda.
Najbliższawieś–Piotrowice(Piatrilowiczi)–oddalonabyła
oczterykilometry,adonajbliższejstacjikolejowej
wOlechnowiczchbyłopięćdziesiątkilometrów.Państwo
Dzierżyńscyposiadaliopróczwiekowego,parterowego