Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zesobązeswoichgłównychsiedzib.Wniektórych
miejscachdwagatunkiczłowiekanawiązywałyzesobą
kontakty,wtympłodziłymieszanepotomstwo,czego
śladydodziśznajdujemywnaszymkodziegenetycznym,
niesposóbjednakokreślić,jakwyglądało
tonainteresującymnasobszarze.
PodWzgórzembł.Bronisławyprzechadzałosięstado
pięciotonowychssaków.Naglenajednegozdumnie
kroczącychmamutówzeskarpyspadłydrewniane
oszczepyzakończonekrzemiennymigrotami.Stado
rzuciłosiędoucieczki,leczrannyosobnikniemiał
wystarczającodużosił,abywydostaćsięzpotrzasku.
Szybkozostałotoczonyprzezgrupę
Homosapiens
.Mimo
desperackichpróbobronywielkiezwierzęotrzymywało
kolejneciosy.Wkońcupadłomartwe.Myśliwiprzeszli
dokolejnegoetapu,oddzielająccennezasoby,które
miałyimzrekompensowaćwysiłek.
Polowanonietylkodlamięsa,aletakżedlaskóry
ikości,któremogłyznaleźćlicznezastosowania.Kraków
jestjednymzzaledwiekilkumiejscnaświecie,gdzie
wszczątkachmamutówodnalezionomaterialnydowód
polowanianatezwierzętaprzezczłowieka.Wjednej
zkościodkrytejpodWzgórzembł.Bronisławytkwił
fragmentkrzemiennegogrotubroni,któraugodziłassaka
25tysięcylattemu11.Możliwe,żeludziepolującynatym
tereniecelowopłoszyliizaganializwierzętapod
znajdującąsiętamskarpę,któramiałastaćsięśmiertelną
pułapką.Prawdopodobnieosadnicywykorzystywali
równieżmamuty,którepadłyzprzyczynnaturalnych.
Dawniejzwierzętomtymprzypisywanozwyczaj
gromadzeniasięwokreślonychmiejscachtużprzed