Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
myśleć,cosądzionimślicznaJulitka.
NagleJulitkazaczęłagłośnopłakać.Zawołała:
Zgubiłammojewiecznepióro!Nigdzieniemogę
goznaleźć.Jużnigdyniebędęmogłanimpisać,atobyło
mojeulubionepisadełko!
Henioskoczyłjednymsusemwstronęszafy,gdzie
potoczyłosięwiecznepióro.Teośchciałzrobićtosamo,
aleosiołekbyłpierwszy…
Heniozajrzałpodszafęizobaczyłpodnią…pająka!
Och,tostraszne!
Osiołekzaryczałprzerażony,poderwałsięnarównenogi
iodskoczyłpodścianę,szczękajączębamizestrachu.
ATeoś?Teośniebałsiężadnychpająków!Wmig
zrzuciłzsiebiepłaszczikapelusz,któretylkokrępowałyby
jegoruchy,iodrzuciłmiecz.Zgrabniewczołgałsiępod
szafę,ominąłpająkaiwydobyłspodmeblaulubione
wiecznepióroJulitki.Brawo,Teosiu!
Baranekwyszedłspodszafycaływkurzu.Niewyglądał
najpiękniejaninajbardziejbohatersko.Napewnonie
spodobasięterazJulitce…
AleJulitkabyłazachwycona.Teośodzyskałjejulubione