Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
III
Jechalinaurlopzprawdziwymfasonem.Wjednym
jeepieRick,wdrugimBob.Pędziliposuchej,pustynnej
drodzenałebnaszyję,byletylkoszybciejdopaśćSalt
LakeCity.Gdybyniejeepy,możnabysądzić,żetodwaj
kowbojeścigająsiępoprerii.Coirazzbliżalisię
dosiebieiwychylenizsiedzeńjakzsiodełprzerzucali
butelkęwhisky:
Zdrowiepanamłodego!wołałRick.
Ipierwszegogościa!odkrzykiwałBob,łapiąc
flaszkęwpowietrzu.Wozypodskakiwałynawykrotach,
atymiztyłutrzęoniemiłosiernie:
BebechmiodbijeskarżyłsięStan,
powstrzymująckawaleryjskąjazdęBoba.
Dzikizbójwtórowałmuwdrugimsamochodzie
Aron,podskakującnawalizce.Rickwzielonejapaszce
naczole,zrozwianągrzywąwłosówrzeczywiście
przypominałterazdzikiegoApacza.Zaczęlipiąćsię
wąskąkoleinąwyrytąwpiasku.Bobpędzącyprzed
Rickiemkurzyłmuwnos,pokazujączgiętąręką,
coonimmyśli.Rickpostanowiłdaćmuszkołę.Wchwili
gdyobajeepywalczyłyzesobąłebwłeb,zzajednej