Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
dosłabowidocznejścieżki.
Terenłagodniesięwznosił.Sethmusiałominąćjakieś
kolczasterośliny.Wgórze,naliściastychgałęziach,
ćwierkałyptaki.Wnieruchomympowietrzuunosiłsię
motylodużychbarwnychskrzydłach.Ponieważchłopiec
ranowypiłmleko,wiedział,żetofaktyczniemotyl.Gdyby
tobyławróżka,zobaczyłbywprawdziwejpostaci.
Pssst!syknąłjakiśgłoszkrzaków.Tutaj.
GdySethsięobrócił,spostrzegłsatyraDorena,który
wyglądałzzakrzewuoszerokichlśniącychliściach.Dał
znak,bychłopiecsięzbliżył.
Cześć,DorenpowiedziałcichoSeth,podchodząc
dosatyra.
ZakrzakiemkryłsięteżNowel.Miałniecodłuższerogi,
niecobardziejrudewłosyiniecobardziejpiegowatąskórę
niżDoren.
Gdziebydlak?spytałNowel.
Obiecał,żeprzyjdziezapewniłSeth.Mendigo
pracujezaniegowstajni.
Jaksięniepojawi,tonicizumowyzagroziłNowel.
Bezobawodparłchłopiec.
Masztowar?spytałDoren.
Usiłowałzabrzmiećnonszalancko,aleniepotrafiłukryć
desperackiegospojrzenia.
Czterdzieściosiembateriir14oznajmiłSeth.
Rozpiąłtorbęipozwoliłsatyromsprawdzićjej
zawartość.Wcześniejtegolatadałimwnagrodę
kilkadziesiątbaterii,ponieważwbardzotrudnych
okolicznościachpomoglimuzakraśćsięwrazzsiostrą