Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
1
Marais,Paryż
ToTuluzaprzyczyniłasiędojejzguby.Tegowieczoru
HannahWeinbergzadzwoniładoAlainaLamberta
zMinisterstwaSprawWewnętrznych,mówiąc,żetym
razemnaprawdętrzebacośzrobić.Alainobiecał,
żeniezwłoczniepodejmiedziałania,cozabrzmiałojak
wykręturzędnika,którywrzeczywistościniezamierza
robićnic.Nazajutrzranowmiejscunapaścizjawiłsię
samministeriwygłosiłogólnikowyapel,wzywając
do„dialoguiporozumienia”.Rodzicomtrzechofiar
miałdozaofiarowaniajedyniewyrazywspółczucia.
–Dołożymywszelkichstarań,bypołożyćkres
podobnymincydentom–zapewniłprzedpospiesznym
powrotemdoParyża.–Tonaszobowiązek.
Ofiarąatakupadłyżydowskiedzieci–dwaj
dwunastoletnichłopcyidziewczynka–choć
wpierwszychdoniesieniachmedianiewspomniały
oichpochodzeniu.Niepofatygowałysięrównież,
bywskazaćnamuzułmańskątożsamośćsześciu
napastników.Ograniczyłysiędostwierdzenia,
żesątomłodziludziezprzedmieścia,banlieuleżącego
nawschódodcentrummiasta.Opiswydarzeńbyłteż
niedokładny,byniepowiedziećmylący.Wedle
francuskiegoradiaprzedwejściemdopiekarni
wybuchłakłótnia.Trzyosobyzostałyranne,jedna
poważnie.Policjawszczęłaśledztwo,alenikogonie
aresztowano.
Wrzeczywistościniebyłatokłótnia,leczzręcznie