Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
blondynką.
Obokwidniałoinnezdjęcie,zrobionetrzydzieścilat
wcześniej,wroku,wktórymMatteoprzyszedłnaświat.
FotografiaprzedstawiałaBenitaDiSionewychodzącego
zkasyna,nieogolonego,ztakimisamymiprostymi,
ciemnymiwłosamiopadającyminatakiesame
ciemnoniebieskieoczyinajwyraźniejwnienajlepszym
stanie.Najegoramieniuwisiałablondpięknośćinie
byłatomatkaMattea.
Wątpiłzresztą,byojciecmógłpamiętać,kimbyła
takobieta,chociażMatteozawszeznałimionaswoich
kochanek.TazsobotniejnocymiałanaimięLacey
ibyłapiękna.
Uwielbiałkobiety.Chude,dobrzezbudowane
itewszystkieplasującesięgdzieśpomiędzy.Zawsze
bardzojasnodawałimdozrozumienia,żechodzi
muwyłącznieodobrązabawęinigdyniebyłzżadną
natyledługo,żebyzdradzać.
Wartykulewyliczanopodobieństwapomiędzyojcem
inajmłodszymsynem–skłonnośćdoryzyka
idekadencki,rozwiązłystylżycia.Ostrzegano,
żeMatteozmierzakutemusamemukońcowi,który
spotkałojca–śmierciwsamochodzieowiniętymwokół
latarnizzabitążonąuboku.
Nie,Matteaniecieszyłamyślorozmowie
zdziadkiem.Giovanniwszaksamczęstomawiał
dokładnietosamo.
Matteowjechałnaterenogromnejposiadłości
ipatrzyłprzedsiebie,nierozglądającsię
poluksusowymotoczeniu.Wiązałosięznimniewiele
szczęśliwychwspomnień.Mimowszystkotobyłjego