Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
odrazu?
Zosiapopatrzyłananiegozukosa.
–Chybażewolisznajpierwkonferencjęprasową.–Jej
słowaociekałyjadem.
–Tak,aletojużpotym,jakrozgryziemytenorzeszek.
–Uśmiechnąłsię,szczerzączęby.
Byłnatoprzygotowany.PółrokutemuzNewConnect
narynekgłównyGPWprzeniósłsiędommaklerski
zKatowic.Analizującpodmiotpodkątemwspółpracyprzy
prywatyzacjachplanowanychprzezministerstwo,Piotr
dopatrzyłsię,żejegowłaścicielezbudowaliswoistą
piramidęfinansową.Mechanizmbyłprosty:najpierw
przeprowadzalipre-IPOdlazaprzyjaźnionychinwestorów,
potemwprowadzalispółkęnaNewConnect.Inwestorzy
zarabiali,bowycenaspółekbyławindowanawkosmos.
Jeślijednakniezarabiali,możnabyłoichspłacić,
emitującakcjewinnejspółcezgrupylubupubliczniając
kolejnepodmioty.Aponieważkasabyłafiltrowanaprzez
spółkizarejestrowanenaCyprze,trudnobyłoodrazu
dopatrzyćsięniepokojącychpowiązań.Sprawatrafiła
nałamyprasy,biuromaklerskiesplajtowało,
awłaścicielewciążgęstotłumacząsięprzedprokuraturą.
Aon?Piotrzyskałrozgłos,októrynigdyniezabiegał,
uściskidłoniiwyróżnienieodsamegoMaciejewskiego.
Wkonsekwencjistałsięprawietakimsamymsymbolem
niezłomnejwalkipracownikapaństwowegojakLodzia
Milicjantka.
Najgorszebyłoto,żepopularnośćzaczynała
muciążyć.Nieżebyniemiałfrajdy,gdywchodził
doklubówbezkolejkiczyspotykałludzi,którychdotej
poryznałjedyniezgazet…Aletedziewczyny!Wszystkie
piękne,wystrojone,bogateilecącenaniegojakcharty
nazająca.No,możeostatniabyłamilsza…Ależeby
zarazrazemmieszkać?!
–Jesteśbardzopewnysiebie–zauważyłasucho
dziewczynaiusiadłazaswoimkomputerem.
–Poprostuuważam,żeniemarzeczyniemożliwych.
Wystarczyciężkopracować.
–Taaa?–Wychyliłasięzzamonitorazuśmiechem