Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
KrzysztofSwobodaIwa
Mimożesprawamogławyglądaćnazagadkową,tojednak
solidnidziennikarześledczy,atakichwbudynkuwłącznie
zSikorskimznajdowałosięwtymmomenciekilkoro,wie-
dzieliocochodzi.Poprawdziewszyscy,odwiecznieniezado-
wolonegozeswojejsytuacjidziałusportowego,przezbloge-
rówpodziennikarzyterenowychifotoreporterawiedzieli,że
smutnipanowiepojawilisięwzwiązkuzAferąBinieckiego:
rozdmuchanąprzezDarkasprawą,wedlektórejwjednymze
strategicznychministerstwwkancelariipremierawielokrot-
niemianodopuszczaćsięnadużyćfinansowychiprzyjmo-
waniałapówek.
Niestety,mimoudanejprowokacjidziennikarskiej,pod-
czasktórejwręczonoważnej,ministerialnejfigurzepokaźny
plikbanknotów,ktośzdołałwodpowiednimmomenciepo-
ciągnąćzasznurkiizaalarmowaćwyżejpostawionychprze-
łożonych.Przywyjściuzeleganckiegobudynkuzaczepiligo,
nibyprzypadkowo,uprzejmieprosząc,abypoddałsiękrót-
kiemuprzeszukaniu.Nieusłyszałpodstawyprawnej,bowiem
wprawny,ledwiecowidocznydlapostronnychcioswsplot
słonecznysprawił,żezgiąłsięwpół.Czyjaśrękaprzytrzyma-
ławątłegomężczyznę.Zdalekawcaleniewyglądałonato,że
dwajumięśnieni,krótkościęcifaceciwciemnychokularach
trzymajągoterazzcałejsiłyzawątłeramiona,usiłujączadać
jaknajwięcejbólu.
Zniknąłwniedużej,ulokowanejprzygłównymwejściu
wnęce,prowadzącejwprostdokanciapyszefaochrony.Tam
teżporazostatniwidziałdyktafoniniedużąkameręszpie-
gowską,jakązapieniądzewydawnictwanabyłdlaDariusza
Sikorskiegogłównyprzełożony.Spędziłwzaciemnionympo-
5
wydawnictwoe-bookowo