Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ROZDZIAŁPIERWSZY
Popołudniowesłońcewpadająceprzezoknaklubu
jachtowegoznajdującegosięnaniewielkiejwysepce
naMorzuEgejskimoślepiłoVivekęBrice,mimożejej
twarzzakrywałwelon.Nieświadomtożsamości
prowadzonejdoprowizorycznegoołtarzapannymłodej,
znienawidzonyojczymniemiałpojęcia,żezachwilę
jegomisternyplanlegniewgruzach.Zbytpodniecony
wizjąlukratywnejfuzji,niezauważyłnawet,żeViveka
podszyłasiępodsiostrę.Zmrużyłaoczy,starającsię
poprzezzasłonęwelonuioślepiającesłońcedostrzec
księdzaiotaczającygotłumekgości.Celowounikała
patrzenianaimponującąsylwetkęwysokiegopana
młodego.Najważniejsze,żejejukochanasiostrzyczka
uniknęłaprzymusowegoślubuzcałkowicieobcym
człowiekiem,powtórzyławmyślach,próbującuspokoić
bijącenerwowoserce.
TerazzapewneTrinaleciałajużniewielkim
samolotemwynajętymprzezStephanosa,któryczekał
naniąnajednejzwysppołożonychdalejnapółnoc,
gdziezarazpowylądowaniuwezmąślub.Viveka
musiaławięcpodtrzymywaćiluzję,bydaćTrinie
iStephanosowijaknajwięcejczasu,zanimGrigor
zorientujesięwoszustwieirozpętapiekło.Czuła,jak
jejżołądekściskasięboleśnie.Miałanadzieję,
żewzatoceczekajużnaniąwynajętapotajemniełódź.
Nieznosiłamorskichpodróży,aleniestaćjejbyło
nanicinnego‒większośćswychoszczędnościoddała
siostrze,bytamogłaewakuowaćsięzwyspy