Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
–KimjesttenVIP?
–GaryTrainer,gwiazdamuzykicountry,wschodząca
gwiazda.Odkiedyprzywiezionogodwadnitemu,
madziwneobjawyneurologiczne.
–Rezonans?–zapytała.
–Oczywiście.Jakjużpowiedziałem,toVIP
,ajego
wytwórniapłytowachce,żebyjaknajszybciej
kontynuowałtrasękoncertową.
Jasne.Muzycyzawszechcąwrócićnascenę.Ojciec
nieprzestawałotymmówić.
–
Hank,zostańdłużej,proszę.Tylkotrochędłużej.
–
Sandro,niemogę.Muszęgrać.Zobaczysz,odniosę
sukcesjakRayCastille.BędętakisławnyjakCastille.
Potrząsnęłagłową.
–MuzycyWszyscysąsami–westchnęła.
Brighamprzytaknął.Wmilczeniujechaliwindą
nanajwyższepiętro.
–Tutajznajdująsięapartamentydla
hospitalizowanychVIP-ów–powiedział,aonapoczuła
siędziwnie,spoglądającnaluksusowourządzone
wnętrza.
Przypomniałosięjej,ilerazynieotrzymałypomocy,
godzinyspędzonewzatłoczonejpoczekalniizbyprzyjęć
orazniebotycznerachunkizaleczeniepotym,jak
matkatargnęłasięnażycie,którychspłaceniezajęło
całelata,bokaretkaprzywiozłajądoszpitala,najaki
niebyłoichstać.
Szlidługimkorytarzem.Przezuchylonedrzwi
zauważyłagrupęstażystówwtrakcieobchodu.
Ciekawe,zkimprzyjdziemirywalizować,pomyślała.
Wyeliminujetęosobę,gdytylkoudasięjej