Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ROZDZIAŁ1
Problemybadańnadmediami,czylizałożeniawstępne
Zanimzajmęsięzapowiedzianymiwewstępiestudiamiprzypadków,istotnewydajemisięokreślenieswojejpozycjinapoluakademickim
–atymsamymperspektywy,zktórejzwracamsiędoczytelników.Przedewszystkim:jesttopracakulturoznawcza,choćkażdaosoba
interesującasięstudiamikulturoznawczymiwPolscemazapewneświadomość,żeniejesttowyjaśnieniewpełnisatysfakcjonujące.Nie
sposóbbowiemmówićojednejtradycjipolskiegokulturoznawstwa,rozwijanegoniezależnieodsiebiewośrodkachwrocławskim,łódzkim
ipoznańskim,apóźniejtakżeśląskim,krakowskimiwarszawskim[12].Oczywiścieproblememniejestrozpiętośćgeograficznaśrodowiska
badawczego,leczróżnezakorzenieniadyscyplinarne,począwszyodfilozofiiihistorii,przezsocjologięietnologię,pofilmoznawstwo
iliteraturoznawstwo.Niebezznaczeniasątakżenawiązania,nietylkodotradycjibrytyjskich
culturalstudies
(dlaktórychkształtowaniasię
ważnebyłysocjologiaietnologia,anapoziomieprzedmiotuzainteresowań–zjawiskapopularne),aleiniemieckich
Kulturwissenschaften
(osadzonychwtradycjifilozoficznej,wywodzącychsięzeskoncentrowanychnakulturzeartystycznej
Geisteswissenschaften
).Dlatego
możemymówićosytuacji,którą–jakmniemam,nietylkonazasadzieżartu–WojciechJ.BursztaiMichałJanuszkiewiczopisalijako
funkcjonowaniez„kulturoznawstwamizprzypadku”[13].Niepiszęotymjednak,abydystansowaćsięodtegośrodowiska,lecz
bywytłumaczyćrolęodwoływaniasiędokonkretnejtradycji,niekonieczniezgodnejztym,jakkulturoznawstwopostrzegaćmogąrozmaici
przedstawicieletejdyscyplinywnaszymkraju.Mojapracajestosadzonaprzedewszystkimwtradycjikrytycznychbadańmediów
zobszarubrytyjskichstudiówkulturowych(rozumianychjakoszerokatradycjabadańempirycznych,zwłaszczabadańwidowni),któresilnie
wpłynęłynawielupolskichbadaczymediów[14].Sięgamwniejponarzędziawypracowaneprzezbadanianadmediamiwróżnychich
wersjach(szczegółamizajmęsiędalej),aletakżeprzezsocjologięiantropologię.Mojewłasnebadaniazakorzenionesą–jakpraktyka
wieluprzedstawicielimedioznawstwawPolsce–wfilmoznawstwie(którezkoleiwyraźniezwiązanejestmiędzyinnymi
zliteraturoznawstwem).Równocześniejednakmojedoświadczenianaukowepopychająmniewkierunkubadańspołecznych,jestem
bowiemprzekonany,żewpolskiejrefleksjimedioznawczejniesąonereprezentowanewwystarczającymstopniu.Zarazemmam
świadomość,żewielespośródstawianychtutajprzezemnietezpojawiałosięwobszarzesocjologiimediów,którejwpływnatęksiążkę
jestbardzosilny.Dlategoobszarswychdziałańsytuujępomiędzydyscyplinami,awykorzystanienarzędziwypracowanychprzez
filmoznawstwoczysocjologięwpisujęwparadygmattransdyscyplinarności–nienależyposzczególnychelementówtejksiążkipostrzegać
jakonaprzykładfilmoznawczych,bochoćsiłąrzeczypisząc,dajmynato,okinie,będęodwoływaćsiędostudiównadfilmem,zawsze
istotnybędzieszerszykontekstkulturowy.Równocześnieuważam,żespieraniesięogranicepomiędzybadaniaminadfilmem,
medioznawstwemiinnymidyscyplinamizajmującymisiębadaniempopkulturyimediówniejestzperspektywyzadań,któresobietutaj
postawię,kluczowe–zwłaszczażeprzecieżcorazczęściejwątpliwościbudzikreśleniegranicpomiędzyinnymi,bezwątpieniabardziej
odległymiodsiebiedziałamihumanistykiczynaukiwogóle.Podobnieproblematyczneisztucznecorazczęściejokazująsięteżgranice
pomiędzytematamibadań–wykazywanietegostanowizresztąistotnączęśćtejksiążki.
„Transdyscyplinarnośćdotyczy,jakwskazujenatoprefiks
trans
,tego,cojestzarazem
między
dyscyplinami,
poprzez
rozmaite
dyscyplinyijednocześnie
poza
każdąznich”–pisałBasarbNicolescu[15].BarbaraKita,zajmującsiętympojęciem,odwołujesiędofigury
pasażu,przejścia;transdyscyplinarnośćmasię–jakpiszeKita,cytującRenéBergera–manifestowaćprzedewszystkim„jakoswego
rodzajuprzechodzenieodfragmentaryzacji,podzielnościrzeczywistościdoponownegoodzyskiwaniaprzezniąintegralności”[16].Można
więctraktowaćjejakopróbęuchwyceniasieciowejstrukturykulturywspółczesnej,bezrezygnacjizdiagnozwykraczającychpoza
poszczególnejejwycinki.Wtymkontekściegranicemiędzydyscyplinaminależybowiempostrzegaćniejakoliniepodziału,leczprzestrzeń
kontaktu,czy–jakpiszeAnnaZeidler-Janiszewska,powołującsięnakoncepcjeJerzegoKmity,„ośintegracji”nauk
okulturze[17].Perspektywętakąuzasadniajązarównoeksplorowanewbadaniachkulturytematy,jakiwykorzystywanedotego
metodologie:„Wodniesieniudohumanistykiostatniegopółwieczatrafnewydajesięprzekonanie,żenajciekawszeefektypoznawcze
uzyskujemynaskrzyżowaniachróżnychpólprzedmiotowo-dyscyplinarnychiperspektywmetodologiczno-teoretycznych,
azwcześniejszychtradycjibadawczychaktualizujemynajchętniejte,którezracjiswegosubwersywnegocharakteruegzystowałydotąd
namarginesachiwktórychgranicedyscyplinarneulegaływyraźnymprocesomdemontażu”[18].
Przyjęcieperspektywytransdyscyplinarnejuzasadniatakżesposóbdefiniowaniamediów,traktowanychtuprzezemniejakodynamiczne,
wielowymiaroweśrodowiskoaktywnościludzi(inietylkoludzi,oczym–znów–dalej).Środowiskonatyleistotne,żemożnazaryzykować
tezę,iżhistoriakulturystajesięstopniowohistoriąmediów,aobecnieprzedewszystkimhistoriąmediówtechnicznych.Niewikłającsię
tujednakwpodobnerozważania,napiszę,żeanalizaróżnychzjawiskisięgnięcieposzerokągamęnarzędziteoretycznychmanacelu
uchwyceniezpewnościąniecałokształtu,alemożliwieznaczącejczęścidokonującychsięwsferzemediówzmian.Równocześnie,chociaż
jużwtytuletejksiążkiznalazłysię„media”,sąonetylkopewnymhasłemwywoławczym–niebędęichtutajpostrzegaćtylkojako
instytucjiwytwarzaniaznaczeń,technologiikomunikowaniaczytekstów,aleszerzej,takżejakospołecznepraktykiskupionewokół
mediów.Dlategoodwołujęsiędokulturoznawstwa,aniemedioznawstwa–jestemzresztąprzekonany,żetenpodział,czyteżwydzielanie
badańnadmediamizbadańkultury,niezawszemasens.Wśródzróżnicowanychtradycjikulturoznawstwa–choćbywpracachTheodora
Adorno–eksponowanesąwięzimiędzykulturą,społeczeństwemimediami.Mediasąprzecieżwtymsamymstopniunośnikamitreści
kulturyinarzędziemwytwarzaniawięzispołecznych,cowytworemdziałaniainstytucjispołecznych,którewspółtworzą.Stanowiązarazem
efektiprzejawfunkcjonowaniażywejkultury–określanejprzezBarbaręFatygęjako„wielowymiaroweśrodowiskożyciajednostekigrup
społecznychorazmiejscefunkcjonowaniainstytucjispołecznych,wktórychzachodządynamiczneprocesy,rozwijająsiępraktykikulturowe
ozróżnicowanychcharakterystykachaksjologicznychizróżnicowanych,najczęściejpolisemicznychznaczeniach”[19]–jakiimpulsdlajej
przekształceń.Niestabilnemediasąwięcodbiciem,alezarazemnarzędziempogłębianiaprocesówzmiansystemówwartościitożsamości
grupowych,będącychkonstruktemkulturowym.Kulturaimediastanowiązatemswoistyamalgamat,cotrafnieująłDouglasKellner,
pisząc:„Bezwzględunato,czyjako»kulturę«rozumiemyartefaktykulturywysokiej,styleżycia,czykontekstludzkichzachowań,jestona
nierozerwalniezwiązanazkomunikacją.Całakultura,abyulecuspołecznieniu,atymsamymwłaśniestaćsię»kulturą«,zarówno
pośredniczywkomunikacji,jakijestzapośredniczana,zeswojejnaturyjestwięckomunikacyjna.Równocześnie»komunikacja«jest
mediowanaprzezkulturę;jesttrybem,wktórymkulturajestrozpowszechnianaistajesięaktualnaorazefektywna.Nieistnieje
komunikacjabezkulturyikulturabezkomunikacji,takwięcustanawianiesztywnychpodziałówmiędzynimiitwierdzenie,żejednoznich
jestodpowiednimobiektemstudiówdyscyplinarnych,adrugienależyrelegowaćdoinnejdyscypliny,stanowidoskonałyprzykład
krótkowzrocznościibezcelowościarbitralnegopodziałupracyakademickiej”[20].
Oczywiście,eksponująctransdyscyplinarnośćmojejpracy,zdajęsobiezarazemsprawęzpodejmowanegoryzyka–takahybrydyczna
formułaprowadzimniewprostdostworzeniaanalizy,któraniejest„czystym”tekstemzobszarustudiównadkomunikowaniem,niejest
teżtymbardziejpracąwpełniantropologicznączysocjologiczną.Podejmowanewtejksiążcewycieczkiwstronęanalizytechnologicznej
warstwyformowaniasięipraktykowaniakulturyrównieżdalekiesąodanaliz,któremógłbyprzeprowadzićktośowiększychodmoich
kompetencjachzwiązanychzprogramowaniemizasadamifunkcjonowaniatechnologii.Alejestemprzekonany,żetoryzykowartopodjąć
–faktkorzystaniazróżnychskrzyneknarzędziowych,dopasowanychdoprzedmiotuanalizy,aleteżpozwalającychztychsamychtekstów
ipraktykwydobywaćróżneznaczenia,otwieranowemożliwości.Anatymtakże,wmoimodczuciu,polegakulturoznawstwo
–naprzekraczaniuarbitralnychgranicdyscyplin,naodwadzesięganiaporóżnenarzędzia,oilemogąbyćpomocnewstworzeniu
pełniejszego(choćnigdypełnego)opisubadanychzjawisk.Niechodzibowiemoto,bystwarzaćprzedmiotbadanianaużytek
wypracowanejprzezdanądyscyplinęmetodologii–wtłaczaćgowprzygotowaneuprzednioformułynatylekonsekwentnie,bywszelkie
brakikompatybilnościmiędzybadanymprzedmiotemanarzędziemkończyłysięokrawaniemprzedmiotu.Procesbadawczyrozumiem
raczejjakoniekończącąsiępętlęinterakcjipomiędzyposzukiwaniemnarzędzibadawczychaobserwacjamiinteresującychbadaczazjawisk
–zarównowobrębiejednejanalizy,jakinapoziomiedebatpomiędzytekstami.Dlategoprzedstawiającczytelnikomponiższytekst,nie
uważam,żeznalazłemdoskonałąformułęanalizowaniamedialnegoekosystemu.Raczej–żewprowadzamdoniegokolejnyelement,