Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Mamczterylata
(zamiastwstępu)
Namapiemoichzrządzeńiprzypadków(powiedzmy,żeraczej
wypadków)Wrocławznalazłsięjakbywbrewwszystkiemu,trochę
nielegalnie.Stanąłmiponiekądnadrodzeinijakniemogłem
goominąć.Miałemczterylataiojciecmocnomnietrzymałzarękę.
Wrocławniedałsięominąć,podobniejakBreslau,któregoniemogła
obejśćwalecznaArmiaCzerwona.Niepotrafiłasobieznimjeszcze
poradzić,kiedyinnipokonalijużBerliniwogóleTrzeciaRzesza
leżałanałopatkach.Osiemtysięcyradzieckichbojownikównasześć
tysięcyniemieckich,bawiłosięwkotkaimyszkędługo,oprzeszło
miesiącdłużejniżtrwałoPowstanieWarszawskie.siedemdziesiąt
procentzabudowaństałosięruiną.Czylizostałozaledwietrzydzieści
procentWrocławia,gdynaratuszu(cudownieocalał)zawieszono
polskąflagę.Czynapewnopolską,zatoniedamgłowy,alegdzieś
cośtakiegoczytałem.
Stalinwtychdniachmajowychdopierosięwahał.NaKremlu
ołówkiemczerwonymkreśliłnamapachiróżneztegowychodziły
bazgroły.WszakkiedyśobiecałBeneszowi(chociażnieosobiście),
żeŚląskwhistorycznychgranicach,podwustulatachpruskiego
zaboru,potejwojniezostaniezwróconyCzechom,czyli
Czechosłowacji.Obiecanki-cacanki,aStalindalejgryzmolił.
Mamgdzieśreprodukcjęjednejztychmap(apewniebyłoich
sporo),pełnączerwonych,odważnychkresek,jakbyrysownikoczymś
tammarzył.Możnasobiewyobrazićdłońzaopatrzonąwołówek,
kreślącą,jeślinielosyświata,toprzynajmniejtejwschodniejEuropy,
którąjużmiałwręce.Dobrzebyłoby,gdybytamnarysowaćjakąś
Polskę,botozawszemożesięprzydać.Zresztąobiecywał.AlePolskę
jaką?Jeszczeniewiadomo.Stalinsięwaha.Pykafajkę.Skubie
gruzińskiswójwąs.Rozważa.Możliwościróżneitrzebawybrać
najlepszą.CojestdlaStalinanajlepsze,nietrzebatłumaczyć.Iwyszło