Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Łuktegoatakutworzydoskonałąparabolę.Zczasemprofesorowie
fizyki,anawetpewienpułkownikamerykańskichsiłpowietrznych,
rozpoczęlistudianadtymfenomenem,próbującznaleźćodpowiedź
napytanie,którenurtowałopublicznośćnacałymświecie:„Czy
MichaelJordannaprawdęlata?”.Wszyscyprowadzilibadanianadtym,
jakdługotrwałozawiśnięciewpowietrzu(hangtime)idochodzili
downiosku,żejegolotbyłtaknaprawdętylkoiluzją,możliwądzięki
pędowinadanemuprzezsiłęwybicia.Aleimwięcejmówiono
oniesamowitychmięśniachudaiłydki,oszybkościskurczów
mięśniowychjakojego„centrachrównowagi”,tymbardziejbrzmiało
tojakpróbazrozumieniaiokiełznaniawiatru.
PowietrznapodróżJordanaodliniirzutówwolnychdoobręczy
trwapodobnookołosekundy.
Owszem,ElginBayloriJuliusErvingteżpotrafilidługotrwać
wpowietrzualerobilitogłówniewczasach,kiedytechnologia
wideoniestwarzałajeszczemożliwościpodziwianiaichosiągnięć.Air
Jordanbyłczymśzupełnieinnym,byłfenomenemswoichczasów,
fenomenemwszechczasów.
Zmilionówludzi,którzygraliwkoszykówkę,tylkoonjeden
potrafiłlatać.
SamJordan,poobejrzeniukasetywideozeswoimwystępem,zadał
topytanie:„Czyjaleciałem?Botaktowłaśniewyglądało,
przynajmniejprzezchwilę”.
Takrzadkitalentjestjakkometa,któraprzemykaponiebie
ipoktórejpozostajetylkobłyskdoskonałości.Fascynującakariera
MichaelaJordanasprawiła,żekibice,dziennikarze,jegobylitrenerzy
ikoledzyzdrużyny,anawetsamJordan,jeszczewielelatpojej
zakończeniu,musielisięzmagaćzpróbąpojęciatego,czegobyli
świadkami.
„Czasamisięzastanawiam,jakbytobyło:spojrzeć
natowszystko…powiedziałkiedyśMichael.Czytowogóle
wydawałobysięmożliwe?”.
Czytowydarzyłosięnaprawdę?Zpewnościąmożnatudostrzec
jakiśparadoks.Polatachnadeszływszakczasy,kiedygrubszyJordan
zeswojąpoważnąminąstałsiętematemwielużartówiinternetowego
hejtużemarniesięsprawdzajakomenedżer,żenieradzisobie
zżyciemosobistym.Alenawettonieprzesłoniłojegosławy,którą
zyskałjakozawodnik,kiedybyłniczymistotazinnejplanety.
NapoczątkubyłzwykłymMikiemJordanem,chłopakiem