Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
28
WłodzimierzPaszyński
Możezabrzmiałotozbytfrywolnie,aletakwłaśniewidzęszkolną(amoże
nietylkoszkolną)polonistykęobecnie.Pozostawiającczytelnikowisamodzielne
dookreślenietego,cokonstytuujestojącydyszel,zaryzykujętwierdzenie,żewóz
zcałym,niezłymskądinąd,towaremoferowanymjeszczekilkanaścieikilkadzie-
siątlattemuzniknął,odjechałwniebyt.Wiemcośotym,bomprzez20latten
wózciągnął-wprzekonaniu,żeotwierambramędoogrodu,żewprowadzam
najegościeżki-teprosteiteniecobardziejpokrętne.Jasnoopromienionesłoń-
cemszlachetnychludzkichdążeńiocienioneciemnąstronątrudnych,egzysten-
cjalnychwyborów.
Zapewnedałobysięwyliczyćsporogrzechówszkolnejpolonistykitamtego
czasu-koncesjeideoweróżnorodnejnatury,niepotrzebnaczęstoszczegółowość,
przesadnaemfazawtraktowaniuniektórychtematówitp.Alezawszeuczyłem
wprzekonaniu,że-jakpisałpodkoniecXVIIwiekuJohnLocke-zadaniem
edukacjijestdaćumysłowiucznianiezależność,sprowokowaćgodoszuka-
nia,odkrywaniazawiłościświatailudzkichpoczynań.Poto,bylepiejrozumiał
czas,wktórymprzyszłomużyć,byumiałsięwnimodnaleźć-samemuiwśród
innych.Bypoznałproblemynurtująceludzkośćodstuleciiwyrażanewarty-
stycznymkomunikacie-botawiedzapomożemuradzićsobieznowymiwy-
zwaniami,pozwoliżyćtwórczoimądrze.Świadomośćtakformułowanegocelu
własnejpracyuskrzydlałanauczyciela.Wdodatkujejrezultatybyłowyraźnie
widaćpokilkuczykilkunastumiesiącachpracy.Aprzedewszystkimpodczas
matury,egzaminównauczelnie,konkursówiolimpiad.Wreszcie-wdorosłym
życiuwychowanków,stylutegożycia,dokonywanychwyborach.
Gdykilkalattemuzaczynałemkolejnąprzygodęzeszkołą,zastanawiałemsię,
czywzupełnienowychwarunkachdasiępracowaćjakkiedyś.Nowapodstawa
programowa,kształtegzaminówzewnętrznych,wszechobecnakulturaobrazka,
łatwej,mówiąceufemistycznie,informacjinapewnoniesprzyjająbelfrowi,któ-
rychciałby,jakkiedyś,byjegouczniowiezdobywaliszlifyintelektualne,dużo
czytając,piszącwysmakowaneeseje(alboprzynajmniejerudycyjne,niepora-
żającepłytkościąrozprawki),konfrontującswojedoznania,dyskutująckwestie
najważniejsze.Aleiwtedy,iterazwydajemisię,żenadalbyłobytobyćmożliwe.
Oczywiściewarunkiempodstawowymmusibyćautentycznachęćnauczyciela
dotakiejpracy,któraspowoduje,żejegouczniowiewejdądogry,żeuznająjej
regułyzaszansędlasiebie,swojegorozwoju,anieniczymnieuzasadnionąszy-
kanę,niemającąwdodatkupodstawywsystemieprawnym.I,tobardzoważne,
zrozumienieiwsparcierodziców,dyrekcjiszkoły,niektórychprzynajmniejkole-
żanekikolegówzpokojunauczycielskiego.Teizapewnekilkainnychwarunków
dasięspełnić.
Jestemwięcprzekonany,żenawetwobecnejsytuacji,naktórącorazpo-
wszechniejiczęściejnarzekamy,możnauczyćdobrze,ciekawieiskutecznie.
Trzebatylko,amożeaż,zdecydowaćsiębyć-wracamydoLocke’a-niezależ-
nymśNietylkouczniem-także,czyraczejprzedewszystkim,nauczycielem!
Łatwetoniejestwnaszychnieskorychdoaktówstrzelistychczasach.Alemoże
