Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
3
TomášVolfuważniesłuchał,odhaczającwmyślachkolejnefakty.
Dopierococzytałwpociąguaktasprawytamtegomorderstwa.Zulgą
skonstatował,żeto,cousłyszałodpolityka,pokrywasięzzawartością
dokumentów.
Zastanawiałsię,czysamzdołałbyopisaćpotylulatachktórąś
zeswoichspraw.Pasečkybyłyjednakpierwszymśledztwem
Novotnego,nicdziwnego,żemocnowryłymusięwpamięć.Tomáš
teżnigdyniezapomnioPołudnicy,tegobyłpewien.
Novotnýopowiadałbarwnie,awjegogłosiepobrzmiewaładziwna
melancholia,jakbynawettamtentrupbyłpięknymwspomnieniem
zmłodości.Potrafiłmówićzajmująco,jaknadoświadczonegopolityka
przystało.Izwyczajemwszystkichpolitykówpomijałmilczeniem
przykreszczegóły,prześlizgiwałsięnadniewygodnymifaktami,
zdradzałjedynieczęśćprawdy.
Tomášowistanęłyprzedoczaminagłówkiprasowezczasów,kiedy
Novotnýbyłwiceministrem.Skandale,afery,podejrzaniludzie.Wtedy
teżzewszystkiegosięwywinął,wykręcił,wykpił.
Policjantbyłprzeświadczony,żeijemuniemówiwszystkiego.
Czyliwysłalipanawterenjakooficerałącznikowego.
Dośledztwawsprawiemorderstwa.Zcałymszacunkiem,aledlaczego
akuratpana,szeregowegofunkcjonariusza?
Novotnýwzruszyłramionami.
Taktowtedywyglądało.Musipanzrozumieć,tobyłyinne
czasy.
Jasne,aleitakniechcemisięwierzyć,żepozwolilitakiemu
żółtodziobowi…
Iktotomówi?wpadłmuwsłowoNovotný.Panateżwrobili
przecieżswegoczasuwbadaniemorderstwa.Wtelewizjigadaliotym