Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
4
Zaczęłosięniewinnie.Ot,rutynowezadanie.
Prośbazbiuraprasowego.
Potrzebująstatystykwykrywalnościsprawcówzabójstw.
Idotegoparęperełek,wyjątkowotrudneśledztwa,nierozwiązane
zagadki,takietam.Cośmocnego,żebyspodobałosiędziennikarzom
relacjonowałakoleżanka.
Tomášzzaskoczeniempodniósłwzrok.
Cośmnieominęło?Odkądtochcemypodobaćsię
dziennikarzom?
Archiwistkawzruszyłaramionami.
Nowarzeczniczka.Przyszłatuzjakiejśgazety,podobnochce
naprawićnaszerelacjezmediami.
Niechdziennikarzeprzestanązmyślać,relacjesamesięnaprawią
zaśmiałsięTomáš,aprzedoczamistanęłomuwspomnienie
ubiegłegolata.Nie,zdecydowanienieprzepadałzadziennikarzami.
Archiwistkauśmiechnęłasięprzepraszająco,jakbyczytaławjego
myślach.
Południcęteżoczywiściemusipanuwzględnić.
Jakżebyinaczej,pomyślał.Aleniezaprotestował.Zabrałsię
doroboty.Akiedyprzeglądałaktaśledztwumorzonychprzedlaty
zbrakujakichkolwiekpostępów,wkońcutrafiłnasprawę,która
zaprowadziłagodobiuraNovotnego.
Pasečky.Nigdyniesłyszałotakiejwsi.Jednakstrzępkiinformacji,
któreznalazłwarchiwach,mocnogozaintrygowały.Noiwyglądało
tonałakomykąsekdladziennikarzy.
Skończyłpracęipogasiłświatłanakorytarzachpogrążonego
wciszyarchiwum,któreopuszczałzwykleostatni.Dodomuwracał
piechotą,podrodzezadzwoniłjeszczedobaruzchińszczyzną,więc