Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ROZDZIAŁPIERWSZY
BrooksNewportobróciłsięnastołkubarowym
wmoteluC’monInn,byśledzićzwinneruchy
kruczoczarnejlatynoskiejpiękności,którazyskiem
wokupochyliłasięwłaśnienadstołembilardowym.
Wszyscymężczyźniwtymbarzeniespuszczalizniej
wzroku,spodszerokichrondkowbojskichkapeluszy
wpatrującsięwniąjakwobraz.Wobcisłychbłękitnych
dżinsachibluzcewczerwonąkratkę,którejdekolt
odsłaniałjejgładkąskóręwoliwkowymodcieniu,
wyglądałatakponętnie,żeBrookspoczułnagłąsuchość
wgardleimusiałpociągnąćdużyłykpiwa.
Piątka,łuzawroguoznajmiłazmysłowymgłosem,
wktórymzarazemsłychaćbyłopewnośćsiebie.
Następniezłożyłasiędostrzałuikońcówkąswego
kijawbiłapiątąbilędocelu.Gdychwilępóźniej
wyprostowałasię,jejpełnybiustchciałniemal
wyfrunąćspodbluzki.Byłaniewysoka,miałaniewiele
ponadmetrsześćdziesiątwzrostu,inawidokjej
pięknejfiligranowejfiguryBrooksotarłzczołakropelki
potu.
PrzecieżdoTeksasunieprzyjechałpoto,żebysię
uganiaćzakobietami.WyprawiłsiętutajzChicago
zinnegopowodu:pierwszyrazwżyciumiałspotkać
swegobiologicznegoojca.
BrooksNewport,którymiałbratabliźniakaoimieniu
Graham,próbowałodlatodnaleźćichojca.Jego
podejrzenia,żebiologicznymidziećmiSuttona
Winchestera,chicagowskiegomilioneraizarazem