Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Nieżałowałrozstaniazdawnymstylemżycia.
Wpewnymsensienawetsięniespodziewał,
żeodnajdziesięwnowychokolicznościach.
„PozdrówodemnieZoey,powiedzjej,żesięcieszę,
żeweszładonaszejrodziny.IucałujMaddieodwujka
Damiena”.
Podpisałsiępodlistem,włożyłgodokoperty
izaadresował.Byćmożewprzyszłymtygodniuuda
musiępojechaćdoCimadelaMontañapopodstawowe
zakupyiwysłaćtenlist.Możenawetzadzwoni
dorodziców,jeśliznajdziesiębliżejprzekaźnika.
Iwkońcutrafinategocholernegohamburgera!
Doktorze,jestpanpotrzebnywszpitalu!zawołała
AlegriaDiaz,zaglądającdoniegoprzezokno.
Alegriatojedynajegopielęgniarka,kobieta,która
odważyłasięopuścićdżunglę,byzdobyćwykształcenie.
Tutajtorzadkość.
Ocochodzi?zapytał,wkładającbuty.
Bólbrzucha.Nicpoważnego.Aleonmnienie
słucha.Domagasię
elmédico
.
Czylijego.Lekarza,którymadodyspozycjijedną
wykwalifikowanąpielęgniarkę,jednego
emerytowanegowypalonegochirurgaplastycznego
orazgarstkęchętnych,aleniewyszkolonych
ochotników,adotegowypożyczonego,bardzo
kapryśnegopikapa.
Jużidę,tylkowłożękoszulęisięuczeszę.
Dwudziestoczterogodzinnagotowośćtonienajlepsze
rozwiązanie,aletakwyglądałajegocodzienność.
Nadługo?Przynajmniejdopókinietrafisc