Содержание книги
перейти к управлению читателемперейти к навигацииперейти к деталям бронированияперейти к остановкам
ostentacyjnieprzebiegły,askorotowidzicie,możeciesłusznieibez
truduposądzaćmnieozamaskowanągłupotę”.Byłatowięc
skomplikowanacharakteryzacja:udawaćgłupiegojestłatwiej,trudno
jesttylkowtedyukryćudawanie;natomiastpełnysukcesosiągasię,
udającmądregowtensposób,abywszyscydostrzegli,żesięudaje,
imówili:jakitenfacetjestwgruncierzeczygłupi.Melonik?
–zastanowiłsięKolanko–ktodzisiajnosimelonik?
Dziarskiposuwałsięwolnowzdłużgablot.Byłsam.Kolanko
zbliżyłsięnieznacznie.–Interesujące–rzekłjakbydosiebie,stając
wsąsiedztwie.Dziarskispojrzałnańprzychylnie.Takiespojrzenie
obowiązujehodowcówjamników,wędkarzy,numizmatyków,
miłośnikówmuzykigregoriańskiej,zbieraczyskarabeuszów,
kolekcjonerówmotyli,filatelistówczywielbicieligołębi,gdy
przebywająwewłasnymgronie.–Mapannamyślitęserię
okolicznościowychkasowników?–spytał.–Tak–rzekłKolanko
zmocą.–Cozaimponującekasowniki!–Dziarskispojrzałnań
uważniejiKolankopoczuł,żetracigrunt.–Jestempoczątkującym
filatelistą–rzekłniepewnie.Niejestżadnymfilatelistą…–pomyślał
Dziarski,usiłującgrzeczniegowyminąć.–Najmocniejpana
przepraszam–rzekłKolanko,powstrzymującgospojrzeniem.
–Pragnąłbymspytaćpanaocośzdziedzinyząbkowania…–Słucham
–Dziarskiuśmiechnąłsię.–Copanainteresuje?–Widzipan,mam
wdomuznaczekzNowejGwinei–improwizowałKolanko
–iniepokoimnie,czyjestonabywłaściwieząbkowany…–Czy
maonząbkowanieliniowe,grzebieniowe,skrzynkowe,ramkoweczy
krzyżowe?–spytałzpowagąDziarski.–Poddajęsię–jęknął
Kolanko.–Mamdosyć…–Dziarskiuśmiechnąłsięuprzejmie,
skłoniłsięlekkoiprzyłączyłdojednejzdyskutującychgrup.
Zachwilęzacząłsiężegnać.Kolankozszedłzanimnadół.Dziarski
przeszedłsalkęiwyszedłnaulicę.Kolankoruszyłzanim.Naśrodku
Rynkuzrównałznimkrok.
–Panwybaczy,żegoniepokoję…–zaczął.
Dziarskispojrzałnańbystro.Byłotozupełnieinnespojrzenieniż
nawystawie.
–Słuchampana.
–Pragnąłbymzpanemporozmawiać,panieporuczniku.
WtwarzyDziarskiegoniedrgnąłanijedenmuskuł.
–Prasatopotęga…–rzekłpowoliDziarskiiKolankozrozumiał,
żetrafiłnaczłowiekaulepionegoztakiejglinyjakonsam.
–Skoropowiedzieliśmyjużsobietyle–zacząłKolanko