Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
NASZEMIEJSCEWEWSZECHŚWIECIE
7
Wszechświatgeocentryczny
Wielkimwyzwa-
niembyłowięcopracowaniewystarczająco
dokładnegomodeluruchówplanetarnych.
wktórymjesteśmyosadzenijak
ziarnopiaskuwkosmicznym
oceanie.
CarlSagan
…TenogromnyWszechświat,
Większośćstarożytnychastronomówbyłaskrę-
powanazdroworozsądkowąideą,żeZiemiajest
nieruchomawprzestrzeni(przecieżnieodczu-
wamyjejruchu).Niemającpojęciaoskalikos-
mosu,zakładalioni,żeKsiężyc,Słońce,planetyigwiazdyprzemiesz-
czająsięwokółniegopookrężnychścieżkachzróżnąprędkością,wtaki
sposób,abywytworzyćpozorneruchywidocznenaniebie(patrzramka
nastronie8).
Niestety,tenmodelgeocentryczny(wktórymwcentrumWszechświa-
taznajdowałasięZiemia),mimoswojejatrakcyjnejprostotyniedawał
dokładnychprognoz.Planetynagleprzesuwałysięzeswoichprzewidy-
wanychścieżekprzezniebo,aastronomowiestosowaliróżnewybiegi,
abytoskorygować.ModeltenosiągnąłswójszczytwIIwiekunaszej
erydziękipracygrecko-egipskiegoastronomaPtolemeuszazAleksan-
drii.Jegowielkiedzieło,Almagest,przedstawiałoplanetyporuszające
siępookrężnychorbitachzwanychepicyklami,którychśrodkikrążyły
zkoleiwokółZiemi.UznanyzarównoprzezCesarstwoRzymskie,jak
ijegochrześcijańskichimuzułmańskichnastępców,modelPtolemeusza
dominowałprzezponadtysiąclat.Współcześniastronomowiewdużej
mierzezajmowalisięudoskonalaniempomiarówruchówplanet,mając
nadziejęnadostosowanieróżnychparametrówmodeluipoprawęjego
przewidywań.
SłońcewcentrumWrazznadejściemeuropejskiegorenesansu,długo
utrzymywanypogląd,żestarożytnamądrośćjestniepodważalna,zaczął
upadaćwśródmyślicieliwwieludziedzinach,aniektórzyastronomowie
zaczęlipodejrzewać,żemodelgeocentrycznyPtolemeuszajestzasadni-
czowadliwy.W1514rokupolskiksiądzMikołajKopernikopublikował
1781
WilliamHerscheltworzy
pierwsząmapęDrogiMlecznej,
ukazującąnasząGalaktykęjako
płaszczyznęgwiazd
1924
EdwinHubblepokazuje,żemgławice
spiralneniezależnymigalaktykami,
któreznajdująsięmilionylat
świetlnychdalejodnaszejwłasnej
1929
Hubblepokazuje,żeWszechświat
sięrozszerzakorzenieteorii
WielkiegoWybuchu