Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Zasiedmiomagórami,zasiedmiomalasami,pośrodkuMorza
Burzowego,Aladynstarałsięuniknąćzabiciaprzezwampiry.
Ratuj,Hefajstosie!wrzasnąłiciąłdwóchNocnychWędrowców
mieczemzabranymzezbrojownipodpokładem.
Niestetyjednak,takjakwszystkonapokładzieBukaniera,tabroń
byłastara,tępaizardzewiała,więcnienadługomogłazatrzymać
bladolicychkrwiopijców.Aladynpowinienużyćzaklęcia;wAkademii
uwolnionojegoblaskmagiczny,alestałosiętostosunkowoniedawno,
więcwtakstresującejsytuacjijegopalecdymiłtylkobezużytecznie.
Nocnyabordażodzianychnaczarnokrwiopijcówbyłtakzaskakujący
ibrutalny,żenogiiumysłchłopakanadalnienadążałyzasytuacją.
Niepotrafiłskoncentrowaćsięnaswoichemocjachaniprzyzwać
magii.Hefajstoswyraźniemiałtesameproblemy,ponieważzostał
pozbawionybroniimusiałgołymirękamiodpieraćatakiinnejgrupy
napastników.Przystojny,łysychłopakkopniakamiiciosamipięści
wyrzucałprzeciwnikówzaburtę,zanimzdołalizatopićkływtym,
naktóregopolowali,aniebylitoaniAladyn,aniHefajstos,leczmłody
JakubHak,chowającysięzamasztem.
Jesteśpiratem,Haku!Trzebaszczególnegorodzajudumy,żeby
sterczećjakkołek,podczasgdymywalczymy!rzuciłrozzłoszczony
Hefajstos,chwytającWędrowcaiunoszącgonadburtę.Alboteż
brakudumy!
NormalnieJakubdałbysięsprowokować,gdybyjakiśchłopaktak
gozawstydził,alegdywgręwchodziliNocniWędrowcy,byłgotów
poświęcićswojągodność.Przedewszystkimspędziłjużdziesięćdni
naichłasce,gdyRafalzapłaciłjegoniezwykłąbłękitnąkrwiązaich
pomoc.Wyssalijejwtedytyle,żeHakomalnieumarł.Pozatymbez
wątpieniazapamiętalijejsmakinadalmielinaniąapetyt,ponieważ
zmierzaliprostodoniego,całaichpiątka,zgrzytajączębamiiświecąc
czerwonymioczami,jakbytymrazemniemieliograniczyćsiędokrwi.
NaszczęścieHefajstosiAladyntrzymaliichnadystansdochwili,
gdyJakubusłyszałskrzeczenie,odwróciłsięizobaczyłjeszcze
dziesięciuWędrowcówprzeskakującychnapokładzeswojegookrętu,
Inagrotten,którypodpłynąłtużdoBukaniera.Jakubcofnąłsięszybko
wposzukiwaniujakiejśbroni,aleznalazłtylkocuchnącymop.