Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Antologiajako„gatunekkoronny”naszychczasów
AleksanderNawarecki
UniwersytetŚląskiwKatowicach
Hipoteza
Sensmojegowystąpieniawyrażasięniemalcałkowiciewtytułowej
tezie;defactojesttotylkohipoteza,alewypowiedzianastanowczo,na-
wetapodyktycznie,takjakwznosisięokrzyknacześćmonarchini-
Niechżyjekrólowa!Bowświeciedzisiejszychformigatunkówmiłoś-
ciwienampanujeantologiawłaśnie.
Zaczynamodretorycznejszarży,botrudnouniknąćegzaltacji,kiedy
koronujesiępostaćpodobnądoKopciuszka.Atakiemiejsce-skromne,
poboczne,anonimowe-doniedawnazajmowałaantologia.Jejrodowód
sięgacoprawdastarożytności,alejużnajdawniejszeliterackienzbiory
kwiatów”kojarzymyraczejzmozołemsplataniabukietówniżzurodą
kwitnącychroślin.Założycielskigestzbieraniawpraktyceoznaczałprze-
pisywanie,niczatemdziwnego,żenarodzinyiprestiżantologiisplotły
sięzkulturąrękopisu.WerzeGutenbergarangaantologiiwyraźniesię
obniżyła,bodrukowane,więcstandardowe,azarazemmasowezbiory
tekstów,awierszywszczególności,utraciłyintymnyurokindywidual-
nieskomponowanej,czasemfantazyjnejkolekcji(książkawodróżnieniu
odiluminowanegokodeksuniekojarzysięzkwietnymwieńcem).Co
gorsza,antologia,jakotyppublikacjipomocniczej,ulegałainstytucjo-
nalizacji,szczególniewtedy,gdysłużyłaedukacjiipodstawowąpostacią
antologiistałysiętzw.wypisyszkolne.Romantyzm,preferującysilny
podmiot,indywidualizmioryginalność,uczyniłzniejubogąkrewną
piśmiennictwaartystycznego.Nowoczesnośćdodatkowopogłębiła
sytuację;wyborytekstówróżnychautorówdokonanezewzględuna
temat,czasimiejscepowstaniautworówalbokrągautorówtooferta
lekturyzawężonej,anawetzredukowanej,zwłaszczagdygromadziła
fragmentydzieł.Nadomiarzłegoczęstoadresowanabyładoniewy-
robionegoodbiorcy,którysamodzielnieniepotrafiłsięgnąćdoźródeł.
Niczatemdziwnego,żeantologianiebudziłazainteresowaniateorety-
kówliteratury,więcniedoczekałasięszczegółowychbadań.Dowodem
tegolekceważeniadwudziestowiecznekompendiazzakresupoetyki