Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wyznawanegoczyrealizowanegowłaśnieprzez
rozmówcę.BoprzecieżwpracachKępińskiegozdania,
któremożnabyokreślićjakozakorzenionewmyśleniu
psychodynamicznym,aleteżsystemowym,aleteż
egzystencjalnym…Niewątpię,żedasięwymienić
jeszczekilkateorii,którychśladywpismach
Kępińskiegoprzycałejoryginalnościjegopoglądów
chętnieodnajdziemy.Tenfaktstanowiilustracjęowego
antydogmatyzmu,dziękiktóremujasnastajesięteza
(bynajmniejnieoczywistawewspółczesnejpsychiatriiczy
psychoterapii),zgodniezktórątylkowielowymiarowy
opisprzybliża(aleniewięcejniżprzybliża)
dorzeczywistości.Wspomnianyprzezautorkęksiążki
poprzednikKępińskiegonastanowiskukierownika
krakowskiejKlinikiPsychiatrycznejprof.Eugeniusz
Brzezickiczyjegonastępcaprof.AdamSzymusik,atakże
jegonauczycieldrWładysławStryjeńskihołdowali
przekonaniu,żedogmatyzm,doktrynalność,walka
owykazaniewyższościjednejszkołynaddrugą
toszkodliwekierunkimyśleniainaukowegodziałania.
Dziś,wepoce,gdybiologicznymodelmedycynyodnosi
takwielesukcesów,aniektóreszkoły
psychoterapeutycznechętniezamykająsięwokowach
własnychzałożeń,przestrogaprzedredukcjonizmemjest
nietylkoaktualna,alewręczstanowiniezbędne
ostrzeżeniedlamiłośnikówpełnegouporządkowaniatego,
coniejednoznaczne,niepewne,amożenawet
niepoznawalne.Taideapluralistycznejotwartościbez
popadaniawponowoczesnyrelatywizmmaswoje
mocneza​ko​rze​nie​niewdzielePro​fe​sora.
Otwartość.Wspomnianaideapluralizmułączysię
zotwartościąpsychiatriinainnenauki,któremogąbyć
źródłeminspiracji.Jednocześniepsychiatriaswoją
refleksjąmożewzbogacaćperspektywę„sąsiednich”
dziedzin.JestwięcwKępińskimantydogmatyczna
gotowośćdo„podróżybezgranic”,ajegorefleksje