Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
1.LIŚĆAKANTU
Jakzdumiewającoskromnebywająnarodzinysztuki,jeślitak
możnapowiedzieć.Zobserwacjipniadrzewazrodziłasięprzedwie-
kamigreckakolumna,liśćakantustanowiłinspiracjędopowstania
motywudekoracyjnegojejkapitelu,zwanegokorynckim,abaranie
rogi–domotywuinnegokapitelu,zwanegojońskimitd.Jużwczasach
bardzonambliskichgenialnyhiszpańskiarchitekt,AntonioGaudi,
czerpałpomysłyswychśmiałychkonstrukcjizobserwacjinaprzykład
pochyłychdrzew.Przykładymożnabymnożyć,alejachciałabymna
chwilęzatrzymaćsięwłaśnieprzypradawnymakancie.
Nietakdawno,gdywyjmowałamzbibliotekijednązksiążek,
wysunąłsięzniejzasuszonyliść.Przywiozłamgoładnychparęlat
temu,kiedyjeszczeprowadziłamwykładynauczelni,żebypokazać
studentom,jakwyglądawnaturzetenprastarymotywdekoracyjny.
Samazobaczyłamtęroślinędopierowtedy,kiedyporazpierwszy
pojechałamdoRzymuwlutym,anielatem.Bojużwczerwcuwtam-
tejszymklimacieakantobumiera,żółknie,gnije,zanika.Zimąnato-
miastkrzewisięwspaniale,liścienabierająsoczystejzieleniiwkrótce
zakwita.Kiedymigoporazpierwszypokazano,byłamzaskoczona.
Tozielskopodmurkiem?Tomabyćwytwornyakant?Niedowiary,
boakantplenisięjaknaszapokrzywa,bylegdzie,nagruzachczyna
śmietnisku.Takapospolitaroślina,azrobiła–rzecmożna–ogromną
karieręwsztuce.Królowałaażdwaipółtysiącalat.
9