Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Rozdział1
27stycznia1967
J
przyjaciel,EdwardWhite,zginąłwpłomieniach.
amesLovellbyłnakolacjiwBiałymDomu,gdyjego
Właściwieniebyłatokolacja,aledrobnypoczęstunek
–kanapki,sokpomarańczowyimałowyrazistewino
wystawionenaprzykrytychpłótnemstołachwZielonym
Pokoju.Ponieważjednaksłońcejużzaszło,aformalnienie
wyznaczonotegodniażadnejinnejgodzinynajedzenie,
Lovellpotraktowałtenpoczęstunekjakkolację.
Gwoliścisłości,Whitewłaściwieniespłonął.Nadługo
zanimmogłygozabićpłomienie,zatrułygoopary.
Wedługwiększościobliczeńtrucizny,którerazem
zdowódcąwyprawyVirgilemGrissomemimłodszym
pilotemRogeremChaffeemwciągnęlidopłuc,zabiłyich
wciąguzaledwiepiętnastusekund.Byćmożetakbyło
lepiej.Niktniewiedziałdokładnie,jakgorącozrobiłosię
wkokpicie,jednakwprzypadkupłomieniażywiącegosię
stuprocentowymtlenemwkokpiciemusiałobyćpowyżej
siedmiusetsześćdziesięciustopniCelsjusza.Wtakiej
temperaturzeżarzysięmiedź,topniejealuminiumistaje
wpłomieniachcynk.Grissom,WhiteiChaffee–delikatne
istotyzeskóry,włosów,mięśniikości–niemieliżadnych
szans.
Lovellniebyłświadomtego,codziałosięztątrójką