Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ChaffeegoskładalidogrobużołnierzezMarynarki
iczłonkowiejegogrupyastronautów.PrezydentJohnson
przekazałkondolencjepogrążonymwżałobierodzinom.
Byłjednymztych,którzywostatnichlatachrozpędzili
programkosmicznydoszaleńczego(lekkomyślnego?)
galopu,więcjegosłowawspółczuciazostałyprzyjętedość
chłodno.OjciecChaffeegoledwiezwróciłuwagę
naprezydenta.Gdyspotkalisięprzygrobie,obrzucił
gokrótkimspojrzeniemiskinąłgłową,anastępniesię
odwrócił.RodziceGrissomawogóleniespojrzeli
Teksańczykowiwoczy.
Oczywiściewwystąpieniachwychwalanoosiągnięcia
astronautów.Grissomaokreślonojako„pioniera”,
„jednegozwielkichbohaterówerykosmicznej”.Podobny
hołdoddanoWhite’owiwWestPoint.Tylkozpeanami
nacześćChaffeegobyłkłopot.Astronautanowicjusznie
latałnigdywyżejniżzwykłypilotwzwykłymsamolocie
Marynarki,więcwodachdonieżyjącegoodkrywcy
sławiononieto,czegodokonał,aleto,czegomógłby
dokonać.
PrzynajmniejjednaosobawArlingtonwiedziała
jednak,żeChaffeejakmałoktozasłużyłnapochwały.
StojącywśródżałobnikówWalterSchirrawróciłmyślami
wprzeszłość,dopaździernika1962roku,gdyodwiedził
BiałyDom,abyodebraćswójmedal.Jednaktegodnia
uroczystośćbyławyraźniemniejokazałaniżwcześniejsze
powitaniaastronautów.Nietylkodlatego,żeprogram
Mercurypowoliprzestawałbyćnowością,aledlatego,
żemyśliprezydentaKennedy’egozaprzątaływówczas
innesprawy.NiedawnelotyzwiadowczenadKubą
dostarczyłydowodównaobecnośćsilosów,wyrzutni
