Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Żegnaj,TatarkoNelo!
„Życzęwam,jakicałemunajmłodszemupokoleniu
Ameryki,bydowiadywałosię,czymjestwojna,jedynie
zpodręcznikówinigdyniezobaczyłojejnawłasneoczy.
Życzęwamszczęściaiwiele,wieledobra.Nikita
SiergiejewiczChruszczow,17marca1960roku”.
Cozazbiegokoliczności!Wczoraj,gdyNikita
SiergiejewiczChruszczowpisałswójlistdoamerykańskich
uczniów,jaakuratpoznałemAmerykanina!
KupujciebiletyukonduktorkiWioletyKazimirounej!
znówucieszyłsiękierowca.Dziśtanio,tylko
czterdzieścikopiejek,bomamysiedemnastymarca…
KonduktorkaWioletaKazimirounatopodstarzała
inieustannieuśmiechniętatrzydziestolatka
przypominającapiosenkarkęNinęDordę,któracodziennie
wradiuwykonujepiosenkę
Lilie
.
Cosiętakśmiejesz…krzywopatrzynakonduktorkę
damawkarakułowymfutrze.Możejeszczegłosmasz
jakNinaDorda?Toczemunienosiszkarakułów?Czemu
siedziszwtrolejbusie?Idźnascenęitamsięśmiej!
Ktośwtrolejbusieśmiaćsiępowinienodśmiechuje
siękarakułowejdamiekonduktorka.Tuwszyscy
skwaszeni,jakbynajedlisięogórkówkiszonych.
DałemWiolecieKazimirounejczterdzieścikopiejek,
aonawręczyłamibilet.Numer179872!Sumatrzech
pierwszychcyfrjesttakasamajaksumatrzechostatnich!
Mamszczęściesiedemnastkanasiedemnastkę!Ot,
zbiegokoliczności…
„Mińskaparowozownia!”poinformowałoradio.„Do
dyspozytornischodząsięmaszyniści,bywymienićsię
opiniami.Wśródnichzastępcanaczelnikaparowozowni
towarzyszPapkowicz”.
Chcemyżyćwpokojuiprzyjaźnizewszystkimi
narodamiradośniezakrzyknąłtowarzyszPapkowicz.
Jesteśmygotowiprowadzićhandelzkrajami
kapitalistycznymi,konkurowaćwdziedziniewielkości