Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
odmatki,aletaknieoczekiwanym„objazdem”,
żenigdyniebylibyściedośćsprytni,bywymyślić
gosami.Dlategotrzebastaraćsiębyćobiektywnym
iniewyciągaćzbytpochopnychwniosków.Lekcjitej
najlepiejmożnanauczyćsięzbaśni.Możnaprzeczytać
wszystko,cosiędaopsychologiialewkońcutrzeba
poprostupopatrzećnato,cojest.Cotakiegomówi
namtaopowieść,coniejestmojąopinią?Oto
kluczowarzecz,którątrzebaćwiczyć,iktórejtrzebasię
nauczyć.
Pewnegorazumiałampacjentaznegatywnym
kompleksemmatki.Przychodziłdomniezwieloma
snamiibardzoczęstobyłwdepresyjnym,negatywnym
nastroju.Sam,jakoosoba,niebyłtaki,alekiedy
utożsamiałsięzeswojąanimą,zawszeogarniał
gopesymizm.Przychodziłnasesjęztakąminąimówił:
„Podświadomośćznówmnieskrytykowała”.Aja
nato:„Chciałabymcośotymusłyszeć!”.Iwtedy
opowiadałmijakiśbardzodobrysen,wktórymbyły
jednakjakieśmotywynegatywne.Przyczepiałsię
donich.„O,tu.Znowumimówi,żejestemzerem.
Jestemzgubiony,jestemnafałszywymtropie”,itak
wkółko.Zawszetrzebabyłotojakośzbyćipowiedzieć:
„Nodobra,zacznijmyodpoczątku.Popatrzmy
natoobiektywnie.Niechpanniepozwolitejswojej
okropnejczarnejanimie,żebyznówwylewałajakieś
mrocznetreści,zanimwogóleprzyjrzysiępantemu”.
Otóżnawetpacjentmożechciećwaszwieść,
żebyścietaknaciągnęlimateriał,abyzgodziłsię
zwaszymiwłasnymiopiniami.Ostatecznie,rzeczjasna,
obiektywizmtotylkoprzybliżenie.Zcałąpewnością
będziemyprojektowaćswojąwłasnąosobowość
nabaśń;widzimyterzeczy,któredonasprzemawiają,
ate,którychwsobieniemamy,przeoczamy.Zatem,
nawettakzwanejobiektywnejinterpretacjidalekojest