Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
jużposzlispaćuspokoiłsamsiebiewmyślach,poczym
napisałkrótkiegoesemesa:nMiałemniegroźnywypadek.
Jestemwszpitalu,wszystkodobrze,alezostawilimniena
nocnaobserwację.Ranopojadęodrazudoszkoły,bomam
ważnysprawdzian.Zobaczymysięnaobiedzie”
.
*
KiedyCudnywysyłałwiadomośćdoobojgarodziców
(zwiększałotoprawdopodobieństwo,żezostanieonaprze-
czytana),przedjegodomzajechałafurgonetkabliźniaczo
podobnadotej,którąprzyjechałapierwszaekipasprząta-
czy,jedynąróżnicąbyłoto,żereklamowałausługiszklar-
skie.Kierowcazaparkowałpodlatarnią,nieprzypadkowo,
liczył,żetakimanewrodwróciuwagępotencjalnychcie-
kawskich.
Zautawysiedlidwajmężczyźni.Zanimzdążyliotworzyć
drzwidokomoryładunkowej,przysamochodzie,jakspod
ziemi,wyrosłyposiłki.
Damyradęweczterech?spytałwyższy.
Poradzimysobiesamiburknąłkierowcaszklanejfur-
gonetki.
Bierzemywczwórkęzawyrokowałwyższy.Jeszcze
bynambrakowało,żebysięktóryśzwaszszybąwyjebał.
Miałrację,boniedość,żebyładużainieporęczna,towa-
żyłablisko200kilogramów.Musieliprzejśćzaledwie50me-
trów,alezasapalisięprzytymniemiłosiernie.
Myswojejużposprzątaliśmyrzekłwyższy.Zabieramy
goskinąłgłowąwkierunkuciałazawiniętegowplandekę
idodatkowowchodnik,którywcześniejdekorowałkorytarz
prowadzącydosalonu.
Jużjedziecie?spytałkierowcaszklanejfurgonetki.
Posesjenatejulicyoddaloneodsiebie,alelepiejnie
ryzykować.Aogrodówotejporzeraczejsięniepielęgnuje,
prawda?wyższyodpowiedziałpytaniemnapytanie.Wy-
19