Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
STAROŚĆ.Zdarzyłomisiętoporazpierwszy.Obserwujęjąnie
bezciekawościliterackiej.Jakbystanowiłatworzywo.Niechodzi
oniedomaganiafizyczne,słabośćorganizmu–wiadomo,tkanki
zużyte,alejakośsięporuszam,oddycham,krzątam–niepowinienem
narzekać.(Chociażtrochęmiwolno).
Powtarzam:STAROŚĆ.Obserwujępewneobjawy,któremogłyby
dotyczyćkażdegoroztargnionegoosobnika,alezemnąjestinaczej:
sąprawieniepochwytnymznakiemstarości.Wciążcośwypadazrąk
(zepsułasię„przyczepność”,jaktonazwałapewnamłodaiambitna
panibiolog),tłukąsięszklanki,zostałmijużtylkojedenmały
kieliszek(nieruszamtychdokoniaku).Miałemcośschować
wlodówce,spostrzegam,żeprzeniosłemtonabiurko.Albodopralki.
Obserwujęteobjawyisięuspokajam:bowiem!bostwierdziłem!
Iprzypominamsobie,jakodbiegłmniestrachwewrześniu1939
wnaszejkamienicypodczasbombardowania.Obserwowałemswoje
zachowanie–świadomie–doksiążkiotym,coprzeżywaWarszawa.
Zacząłempisaćnagorąco,bodajżejuż6września.Wypisałemtytuł:
„Opór”.
Nieznałemdepresjipodczaswojennejwłóczęgi–boso,
zgłodówką,nawetwsytuacjachwydawałobysiębeznadziejnych
–odrzucony,bezprzyszłości.Niepoddawałemsięprzygnębieniu
–byłocoinnego:gniew.Zamiastrozpaczy–wola:muszęprzeżyć
–wygraćwojnę–wrócić–dodomu,dorodziców,doswoich.
Conapiszę?Jak?„Naplujęimwszystkimwtwarz!…Wszystkim,
cotakpiękniegadają!”IodtegozacząłemNiktniewoła.(Książka
przez33lataniemogłasięukazać).
STAŁEMNAPRZYSTANKUTRAMWAJOWYM.Dodwóch
kolejnychtramwajówniezdążyłemwsiąść.Mojawina:zanim
ruszałem,jużdrzwisięzamykały.Zobaczyłem,żespozazakrętu
nadjeżdżanastępnytramwaj.Dotego,pomyślałem,napewnouda