Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
II.KSIĘGARODZAJU
Duszekprzypominastarożytnewyobrażeniegeniuszów,zawszeuskrzydlonychdobrych
duchów,takwięcsądzę,żeodnichsięwywodzi.Towłaśniedusza,oddech,istotażycia.
Jakukazywalisamąscenęinni?Rozmaicie.Niektórzyniełamalisobiegłowynadtchnie-
niem,poprostupojednejstronieustawialiBoga,poprzeciwnejAdama,naktóregoBóg
wskazywałgestem,itowystarczało.Alenastałyczasywielkiegopostępuwsztuce,któremy
nazywamydobąrenesansu.Malarzejużwielesięnauczyli.Terazdociekaliprawperspektywyjak
prawidłowoukazaćdal,horyzont,jakwiernieprzedstawićnaturę,dbającwszakże,żebypodkre-
ślićjedyniejejpiękno?Ustawialiswojepostacijaknascenie,wpisującjewpomieszczenia,które
robiłysięcorazgłębszeiwktórychposadzkiorazmebleniestawałyjużśmieszniedęba,
aścianynienajeżdżałynaplecybohaterów.Umielicorazwięcej,podejmowalicoraztrudniejsze
wyzwania,jakpowietrzewoddaliiwkomnacie,prawidłowaanatomia,mimikaczłowiekał
MICHAŁANIOŁ
Jakwiadomo,MichałAniołnależałdopokoleniatychwielkichtwórców.Pasjonowałsię
budowąciałaludzkiego.Zafascynowanypięknemstarożytnychposągów,chciałdorównać
mistrzomantyku;studiowałiodnawiałmarmurowewykopaliska,przeprowadzałsekcjezwłok.
MichałAniołBuonarroti,
StworzenieAdama
,freskwKaplicySykstyńskiej.StwórcaprzekazujeAdamowi
iskrężycia,alewymramieniemotaczajegoprzyszłążonę