Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
tegobyłakomórka.Chłopcyszybkopobieglidokry-
jówki.Zamknęlistaredrewnianedrzwiiprzeszliprzez
rozkopanąwgruzachdziuręnaopuszczonepodwór-
kopodrugiejstronie.Usiedlinazwalonychcegłach
iJanekzacząłzwielkąpowagąmówić:
Dowiedziałemsię,żemójstarszybratdziała
wpodziemnejArmiiKrajowej.Powiedziałmiwczo-
raj.Jateżbędętamdziałać.Zamierzamroznosićpacz-
ki,listyiwiadomościwróżneczęścimiasta.Będęteż
rozprowadzaćgazetykonspiracyjnewśródludziipo-
magaćwpracypodziemnej,którajestrównieważna.
Leonmówi,żetakpomożemyPolscewyzwolićsię
zrąkszkopówiżekażdapomocjestpotrzebna.
Czylijesteśkurierem?Jaknimzostałeś?
Bratmniewciągnął.Przyjmująharcerzytakichjak
my.Tyteżnimjesteś,więcjeślichcesz,topodpytajLe-
ona,czyniemógłbyiciebiewkręcić.Będąteżpotrze-
bowaćkogośdoopiekinadrannymi.Zarazmuszęiść,
bojeszczedziśmamzbiórkęwdomujednejzharcerek
naMokotowiepowiedziałdumnieJanek.
Antekzwielkimskupieniemsłuchałprzyjacie-
la.Jużkiedyśktośmunapomknąłokonspiracyj-
nychdziałaniach,alenieznałnikogo,ktobierze
wnichudział.
Dobra,Antek,muszęjużuciekać,bomójbrat
17