Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Alemaszwejście!Widziałaśtegały?Wyglądaszświetnie!
Dajspokój.Aledziękujęzadobresłowo.Gdziesiedzimy?
zapytała,dostrzegająctwarzezwróconewjejkierunku.Poczuła
zakłopotanie,aleniedałategoposobiepoznać.
Naszstolikjestobokszefostwa.Chodź,poprowadzęcię.
Ktosiedziznami?Justynadopytywałazza-ciekawieniem.
Jestparęosóbznaszejfirmyikilkunieznajomych,zapewne
kooperantów.NawetniczegosobiedodałaAgataznutkąekscytacji
wgłosie.
Ktoizjakiegopowodusiedziałprzytymczyinnymstoliku,
wiedzielijedynieorganizatorzyspotkania.Czyrozdzielającmiejsca,
kierowalisięjakimśkluczem,trudnopowiedzieć.Zapewnetak,choć
dlawszystkichbyłatojednawielkaniespodzianka,którawjakimś
sensiepodnosiłanapięciejużnasamympoczątkuimprezy.
Tegowieczoraczekałouczestnikówwięcejpodobnychatrakcji,
wtymwybórnajpiękniejszejdamyczynightmistera.Zostanąrównież
wręczonenagrodyroczne,czemutowarzyszązwykledużeemocje.
toniezwykleprestiżowewyróżnienia,wysokocenione
wśrodowiskuzawodowym.Niebezznaczeniajestrównieżto,żełączą
sięonezeznaczącymigratyfikacjamifinansowymi.Tegotypunagrodę
wrokuubiegłymotrzymałaJustyna.
Kwadranspodwudziestejzadźwięczałkryształowydzwonek,
ucichłgwarigłoszabrałprezesfirmyDietrichSchultz,któryprzybył
natospotkaniezBerlina.Mimożeobiecałniewygłaszaćdługiego
przemówienia,topodsumowaniemijającegorokuiocenawyników
działalnościfirmyokazałysiędośćmęczące.Czasjegoprezentacji
wydłużałododatkowotłumaczeniezniemieckiego.Ponimwystąpili
jeszczeinnimówcy,zaproszenigoście,kontrahenci...awięcobie
paniemiałysporoczasu,abyprzyjrzećsięosobomzasiadającymwich
najbliższymotoczeniu.
Połowaznichtopracownicyfirmy,którychznałymniejlub
bardziej.Pozostalitozapewneosobyreprezentującejednostki
współpracująceznimiprzyrealizacjiszereguprzedsięwzięć.
AgataiJustynacopewienczaspochylałysiękusobieiszeptały
tajemniczo,zakażdymrazemkwitującswojezachowaniepełnymi
powagispojrzeniami,któremiałyzapewneukryćfrywolność