Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
mamazpłaczemzeszłazfotelaipodjęładecyzję,
żemnieurodzi.Miaładowyboru–pozbyćsięciążylub
zostaćzdzieckiembezjegoojcanazabitejdechamiwsi.
Obydwarozwiązaniabyłyskrajnietrudne.Naszczęście
niedługopotemmamaznalazłainnegomężczyznę
–Heńka–iwyszłazamąż.Wychowywałmnienieojciec,
aleojczym,aledługootymniewiedziałam.Uważałam
gozaprawdziwegotatę.Wszyscywiedzieli,żenimnie
był,tylkonieja!Myślę,żetoniebyłocałkiem
wporządku,alenauczyłamsięniemiećpretensji.Moja
mamajestnajlepsząmatką,jakąpotrafibyć–abycie
rodzicemjestbardzotrudnymzadaniem.Wszkoletego
nieuczą.Awtedy,tam,nawsi,byłotojeszcze
trudniejsze.
Jakibyłtwójojczym?
Akceptowałmnieiwierzę,żenaswójsposóbkochał,
tylkoalbokochałinaczej,boniebyłamjegocórką,albo
niepotrafiłdobrzewyrazićswoichuczuć,boijegoniktnie
nauczyłmiłości.Miałamdoniegożaloto,żebył
nieobecny,nierozmawiałzemną,niemogłammusię
zwierzyć.Byłtypemojca,którysiedzinakanapieiczyta
gazetę.Małocogointeresowało.Towarzyskistawałsię
tylkowtedy,gdyktośnasodwiedzał.Brakowało
migobardzo,bomimożebył,totakjakbygoniebyło.
Todlategopóźniejwiązałamsięzestarszymi
mężczyznami–boszukałamwnichojca.Szukałam
opiekuna,którymnieprzygarnieisprawi,żebędę
bezpieczna.
Odkogosiędowiedziałaśobiologicznymojcu?
Odkuzynki,alebardzopóźno,bojużjakonastolatka.
Przeżyłaśszok?
Byłamnatyledojrzała,żezaakceptowałamto.
Wytłumaczyłamsobiewtedyzachowanietatyizaczęłam
miećpretensjedomamy,żeminiepowiedziała.Zresztą
musiałamcośprzeczuwać,tylkoniedokońca
dopuszczałamdosiebie.Słyszałamnaprzykład,jak
rodzicesiękłócili(jaudawałam,żeśpię)ijakmama