Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
odnogaDunaju.
Gdzieśwtychciemnychmoczarachczyhałdrapieżnik,który
zapewneniezadowolisięjednąofiarą.ZkoleiModrychętnieweźmie
nasiebieroledobregorybaka.Takiego,którypochwyciwsiećbestię,
zanimprzetrzebionałowiskozbiałejryby.
Natenczasmiałwrękachsiećowyjątkowodużychoczkach
przepuszczającąpraktyczniekażdegozpodejrzanych.Lecz
zdoświadczeniawiedział,żewmiaręzbieraniainformacji,oczkajego
siecibędąsięzawężać,ażpochwycinawetnajzwinniejszego
przeciwnika.
ZapodbierakposłużymuKris,jegoniezawodnyinformator.Zaś
patroszeniemzdobyczyniezajmiesięon,prywatnydetektyw.Ten
przywilejzarezerwowanybyłjużdlapolicji.
*
Mokradłozałożyłznoszonypłaszcz–cienki,matowyiszary.
WyszedłwnimnaulicęSchlachthausgasse,azarazempanującą
wmieściedżdżystąpogodę.Dostacjiwiedeńskiegometra,U-Bhanu,
niemiałdaleko,raptemkilkasetmetrówwkierunkunaddunajskiego
kanałuiwniewielkiejodległościodniegosamego.
Przeszedłprzezulicęośrednimnatężeniuruchu,tęsamą,przy
którejmieszkał.Poschodachzbiegłnaniższąkondygnację,
dopodziemi,gdziemieściłsięperonliniikoleipodziemnejU3.Ztej
stacjidojedziebezpośredniodocelu,czylinaStephansplatz,bijące
turystykąsercewiedeńskiejmetropolii.
Jużzarazsiedziałwwagonieiobojętnymwzrokiemobrzucał
współpasażerów.Naprzeciwmiałislamskąparęzbliskiegowschodu;
krępegomężczyznęwturbanieijegociężarnątowarzyszkęzchustą
natwarzy,zapewneżonę.Zbokustałichwózekzdzieckiem.Kolejne
dziecipodichopieką,chłopiecidziewczynka,dokazywałynainnych
siedzeniach.
Wichokolicybulgotałaswoimnarzeczemparawymuskanych