Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
upieczeni),demokraci,byliśmygotowipouczać
„autokratówzPekinu”,jakpowinnipostępować(iuczyć
sięnanaszymprzykładzie).Powinnitakżeitobyła
drugaprzyczynajaknajszybciejprzejśćnawzorceprzez
nas,naszerokorozumianymZachodzie,wtedymocno
promowane:liberalnejdemokracjioraz
niepohamowanegorynkuwramachforsowanego
„konsensusuzWaszyngtonu”,stawiającegonasektor
prywatny,aniepublicznyorazprawarynku,anie
dominacjępaństwa,jakwChinach.
Dzisiaj,jakwiadomo,jesteśmyjużnazupełnieinnym
etapie.Wiemywięcej.Jateż,dostrzegającrangęiwagę
badanychzagadnień,mocnosięnachińskichzmianach
skupiłem.Aponadto,coniemniejważne,wielokrotnie,
przynajmniejrazwroku,jeślinieczęściej,jeździłem
doChiniwichokolice.Takbyłodowybuchu
niespodziewanejpandemii(którajeszczetrwa),kiedy
toznaleźliśmysięnakolejnymzakręciedziejowym.
TymczasemwjejramachoszybkorosnącychChinach
jestcorazgłośniej,choćzregułyznówprezentujesię
jewformulebardziejzagrożenia(dlanas),niż
jakiejkolwiekszansy.Znowuwięcejjesttych,którzy
Chinamistraszą,aniżelitych,którzyprzynajmniejpróbują
jezrozumiećczywyjaśnić,doktórejto„szkoły”należę.
Otym,cosięwChinachstało,traktowałmój
obszernytomz2018roku:
WielkiRenesans.
Dość
obszernieiwsposóbbardziejnaukowystarałemsię
wnimpokazaćiopisaćchińskąścieżkętransformacji
ireform,takbardzoodmiennąodwzorcówzachodnich.
Apotem,podkoniec2021roku,zmuszonyzostałem