Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wstęp
11
Zjawiskowykonaniautworumuzycznegoutrwalasiętylkownagraniu
lubrelacjitekstowejżadneztychmediówniejestwstanieprzechowaćani
benjaminowskiejaurywydarzenia,aninawetpozamuzycznychjakościwcho-
dzącychwjegoskład(równieżwtedy,kiedyjesttonagranieaudiowizualne,
ponieważprofesjonalnenagraniazregułyreżyserowanetak,abypomijać
cechysytuacjiwykonawczej,wktórychDczystyodbiór”będącyidealnym
konstruktemteoriimuzykologicznychmógłbyzostaćzakłócony),zatem
pamięćowykonaniachmuzycznychjestpamięciązkoniecznościułomną
iparadoksalnąwszczególnysposób.Trudnojestpisaćoczyjejśgrzenawet
wtedy,kiedysięgręosobiścieusłyszałoizobaczyło.Jakwobectegopisać
omłodzieńczychwystępachartystów,którzydziśuschyłkużycia?Jak
pisaćogrzeludzioddawnanieżyjących?
KonkursChopinowskijeślistanowiprzedmiotbadańmającychnacelu
napisaniejegosyntetycznejhistoriiprzysparzajeszczedodatkowychpro-
blemów,wynikającychzjegodużejrozciągłościwczasie.DKonkurs”tonie
Dkoncert”iuwagatatylkopozorniejesttrywialna.Niechodzioczywiście
oto,abynaiwniedążyćdoopisaniatego,Djaknaprawdębyło”,albojuż
mniejnaiwniedoodtworzeniaspektrumuczućartystów,jurorów,kryty-
kówipozostałychsłuchaczywkontekściewspółzawodnictwa.Nienapi-
szemyDhistoriiciałiemocji”aniDhistoriiwrażeńzmysłowych”Konkursu.
CzyIvoPogorelićpodczasswoichwystępówostentacyjnieżułgumętylko
dlatego,żebyprowokowaćjurorów,czytakżedlatego,żenaprawdępoma-
gałomutowskupieniunadinstrumentem?Iczywogólenaprawdężuł
gumę?Czyracjęmająciświadkowie,którzytwierdzą,żerozmyślniezmieniał
tekstwykonywanychutworówidlategozostałwyeliminowany,czyteżci,
którzyutrzymują,żegrałwierniekażdąnutę,leczpoddawałzapisChopina
zbytbrawurowymodkształceniomdynamicznymiagogicznym?Natrzecie
ztychpytańnajłatwiejbyłobyodpowiedziećwystarczyuważnieprzesłuchać
nagrania,mającprzedoczamipartytury(wtymsamymwydaniu,zktórego
korzystanowKonkursiez1980roku).Drugiejesttrudniejsze,bokamerzyści
tegoKonkursuniebylinatylebliskopodium,żebyzarejestrowaćdokładnie
twarzepianistów(dopierowostatnichkilkuedycjachwidzowietelewizyjni
iinternetowimoglidelektowaćsiękażdymnieświadomymgrymasemwyko-
nawców),aleprzyodrobiniewytężonejuwagimożnachybarozstrzygnąć
wątpliwość.Pierwszepytaniemożenajciekawszepozostanienazawsze
bezodpowiedzi.
Dlategopożądanymkierunkiempisaniaantropologicznienastawionej
DhistoriiKonkursuChopinowskiego”jestdroga,którąwskazująbadacze
pozostającyraczejpodwpływemnaukspołecznychniżnaukosztuceczy
wszelkichmodnychdziśstudiównadciałami,emocjamiizmysłami.Spore
szansepoznawczedajezwłaszczarozpatrzenieszereguedycjiKonkursujako
rozgrywekstatusowychmiędzygrupamiwykonawców,jurorów,krytyków