Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
PoprztykałemsiętrochęzMagdą,apotemtojuż
przesiedziałemnaYouTubie.
Iwidziałeśnowygameplay„Wiedźmina”?
Tenczłowiekmiałtakmałozmartwień,takmało
nagłowie,żezazdrośćMarkaściskała.Niemusiałnic.
Nigdydonikądsięniespieszyłiniemiałnicpilnego
dozałatwienia.NiktniepoganiałgoSMS-ami,nie
wypytywał:„Jaktam?”,nieoczekiwałmiłych
niespodzianek.
Szczęściejestfunkcjąoczekiwań,starypowtarzał
swojemotto.Immniejpotrzebujesz,tymmniej
cibędziebrakowało.Janaprzykładpostanowiłemsobie,
żedoczterdziestkiniewchodzęwzwiązkidłuższeniż
jednanoc.TuakuratMarekmiałwątpliwości,czyfakt,
żeBorysbyłsinglem,napewnowynikałtylkozjego
decyzji.Możecośtamtracę,aleilezyskujęczasu,
swobody,itobezstresówifochów!Kiedyśmyślałem,
żebywogólesobieodpuścićłażeniezababeczkami,ale
Tindernauczyłmnie,żekrótkieprzygodymogąbyć
przyjemne.Alezawsze,podkreślam,zawsze
najważniejszajestzasada:zeroograniczeń.
Iczerpałprzyjemnośćztego,jakmucluster5poprawnie
wstawałnaklikalbogdykupowałsobienowąkartę
graficzną.Sobotniąnocspędziłnastawianiukoparki
bitcoinów,chętniepomoże,gdybyktośchciałszybko
zarobićlubukryćkasę.Niczymnierozpraszany,był
idealnympracownikiem:samodzielnymiefektywnym,
wykonującymswojezadaniaodrękiizdużądbałością
ojakość.Kodzostawiałudokumentowany,abiurko
uprzątnięte;gdybynadrugidzieńnieprzyszedłdopracy,
towszystkosprawniepotoczyłobysiędalej.Nigdyzresztą
nieukrywał,żetaksiępewnegodniastanie.
Jaknaraziejesttucałkiemspoko,mamydobry
sprzęt.Przełożonynierozumiemojejpracyiboisię