Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Czasszybkomijał.Mimożechwilezwątpienia
nadalprzychodziły,miałamwsobiewięcejspokoju
izaufania.Wpaździerniku2018rokuzakończyłam
związektrwającyokołoośmiumiesięcy.Byłam
zmęczonaimiałamdosyćnowychznajomości
zmężczyznami.Przestałamszukać.Wgrudniutego
samegorokuodezwałasiędomniekoleżanka,
zktórąniemiałamkontaktuprawieczterylata.
Zaprosiłamnienasylwestra.Miałyśmygospędzić
tylkowedwie,alewostatnimmomencieokazałosię,
żezaprosiłarównieżswojegokolegęDaniela.
Zgodziłamsię,choćniemiałamnajmniejszejochoty
namęskietowarzystwo,azrezygnowaćteżjużnie
wypadało.Pamiętamproroczesłowamojejmamy,
gdyczekałamtrochęzdenerwowanaspóźnieniem
Daniela,którymiałpomnieprzyjechać„nie
denerwujsiętaknaniego,tomożebyćtwójprzyszły
mąż”.Takteżsięstało.Napoczątkujednaknictego
niezapowiadało.Danielniedokońcaprzypadł
midogustu,denerwowałmnieswoimzachowaniem,
anajbardziejpoirytowałuwagą,żewtymdniu
powinnambyćwsukience.
Danieloświadczyłmisięwsierpniu,poośmiu
miesiącachzwiązku,awmaju2020rokuwzięliśmy
ślub.Wszystkopotoczyłosięcałkiemszybko.Nie
mieliśmynacoczekaćDanielwdniuślubumiał
trzydzieścidziewięćlat,ajatrzydzieścipięć.
Wewrześniunastępnegoroku,czyliw2021,
powitaliśmynaświecienasząkochanącóreczkę
Oliwię,którajestdaremniebiosinasząwielką
radością.MamyzacoBogudziękować!
Modlitwazostaławysłuchana.Mamnaprawdę