Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Nienawidzężyćdlasiebie
23
wogólemócsięruszać.Itakjużmizostało.Zwłaszcza,że
natychwypadkachsięnieskończyło.Naszczęścienascenie
jesttakienapięcie,żeczłowiekizezłamanąnogąbiega.Na-
stępstwupływuczasuniedasięjednakżecałkiempokonać.
MłodziutkaoglądałamZofięJaroszewską,któranp.chciała
miećgarderobęnisko,bojużniemogławejśćposchodach,
iktóraodrzucałarole,amnie,przybranejcórce,tłumaczyła:
„Niemogęwziąćtejroli,dziecko,boniemamsiłyfizycznej.
Aniemogętegozrobićwidzom,bywidzielimojąniemoc”.
ItomójideałwłaśnieZofiaJaroszewska.AlboJurekNo-
wak.Chciałabymkiedyśbyćstarąaktorką,kochaćludzi,
niemiećnikomuniczegozazłe.Byćaktoremmłodym,we-
sołymtożadnasztuka.Alebyćstarym,przeżyćtenupior-
ny,ciężkizawód,wciążkochaćżycieijeszczegrać,tojest
bohaterstwo.
TomamapodobnowpoiłaPaniżyczliwośćimiłośćdo
ludzi.
Mojamamatobyłrzadkitypczłowiekaorównierzadkim
stosunkudożyciaonanigdyniemyślałaosobie,służyła
innym.Jeżelimamcośdobregowsobie,tonapewnoponiej.
Mojamamataknaswychowywała:chceszsobiepokrzyczeć,
tosobiepokrzycz,tylkonajpierwpopatrz,czyktośnieśpi.
Jakleżyczłowieknaulicy,tonieodwracajsięodniego,bo
możeumiera.
Byćaktoremmłodym,wesołym-tożadnasztukapodwa-
runkiem,żesięmatylepropozycji,ilemiałaPani,żesiętyle
gra...
Grałamokropnie,alebyłamprawdziwa,naiwna,pełna
wiaryiżarliwościtobyłymojenajważniejszeatuty.Teraz,
przygotowującspektaklezniepełnosprawnymiumysłowo,
którzywiecznymidziećmi,widzę,cojestnajwiększąsiłą